Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

CO Z KOLEJĄ DO BIELAWY?

W ostatnim czasie regionalne media dużo poświęciły czasu na temat rewitalizowanej linii kolejowej do Bielawy, niekoniecznie w aspekcie planowanego otwarcia, a wstrzymania budowy. Według planów ze stacji Bielawa mięliśmy odjechać już we wrześniu. Niestety z przyczyn proceduralnych termin też zostanie przesunięty, a wszystko za sprawą konfliktu, który wywołał jeden z przedsiębiorców.
CO Z KOLEJĄ DO BIELAWY?

 



Podziel się
Oceń

Komentarze
KD 19.11.2019 09:18
Linia kolejowa została zamknięta- na stałe wycofana z użytku. I tu jest pies pogrzebany. To tak jakby pan sobie zbudował restaurację w 1990 roku, zamknął ją i później w 2019 znowu otworzył. Niestety ale standardy się zmieniły i nie dostanie pan odbioru tej restauracji i musi pan wyłożyć sporo pieniędzy żeby ją zmodernizować. Tak jest w przypadku tej lini kolejowej, tyle tylko, że DSDiK i pan Hałaczkiewicz oraz Wild na siłę chcą przepchnąć otwarcie restauracji bez zwiększania kosztów (kolizja z obwodnicą)
Autor 16.09.2019 22:29
Pan Hałaczkiewicz szczyci się że od 5 lat stara się odbudować kolej do Bielawy. Pytanie brzmi, dlaczego przez 5 lat nie przygotował się dobrze do tego zadania? Czy nikt nie pomyślał, że odbudowana linia będzie kolidować z obwodnicą? Ja myślę, że uruchomiono odbudowę na wariata licząc że jakoś to będzie...jak za PRL-u, budujemy, otwieramy, nagłaśniamy, byle co i byle jak!
mieszkaniec 17.09.2019 14:45
A to nie powinno być w drugą stronę? Przecież te tory są w tym miejscu jeszcze od czasów gdy były to ziemie niemieckie więc na logikę, ktoś projektując obwodnicę powinien o nich wiedzieć!
Autor 17.09.2019 15:00
W momencie projektowania obwodnicy torowisko było martwe i nie było mowy o żadnym remoncie. Jakieś uzgodnienia z właścicielem torowiska były i na pewno na etapie projektowania obwodnicy nikt nie zgłaszam planów odbudowy, bo byłoby to na pewno odnotowane!
mieszkaniec 17.09.2019 16:11
To, że pociągi nie jeździły oznacza według Pana, że trzeba torowisko zaorać?
Autor 17.09.2019 16:52
Niczego takiego nie powiedziałem. Zauważyłem tylko, że nikt na etapie podpisywania zgody na remont torowiska nie uzgadniał z projektantami trasy obwodnicy zamiaru uruchomienia ruchu na tym torowisku. Kto poniesie konsekwencje finansowe? Bo albo trzeba zmienić trasę przebiegu obwodnicy /potężne koszty/ albo wybudować wiadukt nad obwodnicą /równie wielkie koszty/. Czy Pan Hałaczkiewicz, ojciec sukcesu, przyzna się, że jest sprawcą tego bałaganu? Osobiście wątpię. Nie będzie też winnego. Jak za PRL-u
mieszkaniec 17.09.2019 18:07
Inaczej... Nikt z projektantów obwodnicy nie myślał o tym, że chce puścić drogę przez wciąż istniejące torowisko!? Wiadukty na obwodnicach to nie jest nic ekskluzywnego ani dziwnego bo na wszystkich obwodnicach są takie budowle. Poza tym nikt nie zrobi łaski robiąc ten wiadukt bo mieszkańcy Dzierżoniowa, Bielawy i Pieszyc tak samo płacą podatki i mają takie samo prawo do korzystania z wiaduktu na obwodnicy jak mieszkańcy Kłodzka, Wrocławia, Wałbrzych czy innych miast. Czy my jesteśmy gorsi, żeby naszym kosztem oszczędzać??? Niech zarząd województwa przestanie na nas oszczędzać po to, żeby budować kolejne wielkie inwestycje we Wrocławiu.
Autor 17.09.2019 18:25
Jestem przekonany, że projektanci brali to pod uwagę, ale na etapie projektowania otrzymali odpowiedź, że rewitalizacja torów nie jest planowana. Inaczej mielibyśmy ten problem już rozwiązany. Jest teraz niepotrzebny bałagan, wykonawca jest wściekły bo musi zejść z placu budowy, pieniędzy nie zobaczy zbyt szybko. Ktoś musi zdecydować jak rozwiązać ten problem i kto za to zapłaci. I tu zaczną się przepychanki. To potrwa całe miesiące jeśli nie lata. Inwestycja w obwodnicę jest priorytetem, i uważam, że powinna być jak najszybciej ukończona.
mieszkaniec 17.09.2019 19:16
O czy ty piszesz? Wiesz jaki budżet ma województwo na ten rok? Przecież 20 milionów o jakich była mowa w przypadku konieczności budowania wiaduktu to mała kropla w budżecie województwa więc nie pisz bzdur. Torowisko było tu na etapie projektowania obwodnicy i pisanie, że było w opłakanym stanie nie zmienia fakty, że istniało. Idąc twoim tokiem rozumowania powinniśmy wyburzyć znaczną część budynków na terenie powiatu bo "od dawna nie nadają się do użytku".
33 17.09.2019 19:51
Województwo ma budżet, ale każda złotówka jest na coś przeznaczona, nie można ot tak sobie takiej forsy nagle wyczarować. Komu chciałbyś tę ogromną kwotę odebrać żeby spełnić dziecinną mrzonkę Hałaczkiewicza?
Autor 17.09.2019 20:02
Niestety nadal nie rozumiesz. Nie twierdzę że wiaduktu wybudować się nie da. Twierdzę tylko, że należało uzgodnić remont torowiska z projektantami i wykonawcami obwodnicy. Ktoś to zaniedbał i teraz udaje, że to nie jego problem. Burmistrz Bielawy proponuje, aby zakończyć obwodnice przed torowiskiem. To kuriozalne i źle świadczy o burmistrzu. Sprawa będzie ciągnąć się bardzo długo, bo na tym etapie nikt nie zaryzykuje i nie podpisze nowego projektu droższego o wiele milionów złotych, tylko dlatego że Pan Hałaczkiewicz wymyślił kolej dla Bielawy!
mieszkaniec 17.09.2019 22:10
Ale dalej się upierasz, że to wina torowiska? Przecież tłumaczę, że tory były w tym miejscu wcześniej niż pomysł na obwodnicę i w projekcie powinni istniejące torowisko ująć pomimo tego, że nie jeździły po nim pociągi. Dodam, że w skali budżetu 20 mln to nie jest jakaś gigantyczna kwota; "Na projekty drogowe i kolejowe zarząd województwa chce przeznaczyć przeszło 721 mln złotych" i dalej twierdze, że wiadukt to coś co powinno być tam wpisane od początku.
Autor 18.09.2019 08:02
Niestety nie ma Pan pojęcia o procesie inwestycyjnym i zamówieniach publicznych. Ktoś popełnił błąd i nie chce się do niego przyznać. Żaden urzędnik nie podpisze się pod zmianą założeń projektu obwodnicy, która niesie ze sobą wzrost kosztów i kilka milionów złotych. Ta sprawa będzie się ciągnąć baaaaardzo długo. Na etapie projektowania nikt nie brał pod uwagę, że kiedyś ktoś uruchomi ta linię, bo zwyczajnie zostałby posądzony o niegospodarność i wydawanie publicznych pieniędzy bez pomyślunku! Już widzę te nagłówki w prasie - "zbudowali wiadukt za klika milionów złotych nad torowiskiem nieużywanym od 20 lat" !
AA 17.09.2019 18:31
W momencie projektowania obwodnicy tor nie istniał. Istniały w terenie jakiś jego szczątki od dawna nie nadające się do użytku. Szlaku nie było. A pisanie że wiadukt się nam należy to już w ogóle absurd poza skalą. Zrozum, że to ogromny koszt, który nie był uwzględniony w planach. To może oznaczać odłożenie całej budowy na lata, bo zapewnienie w budżecie takiej kwoty to nie jest pstryknięcie palcami.
Kubuś Puchatek 16.09.2019 16:59
Budowa obwodnicy potrzebnej całej aglomeracji stanie , bo trzeba przeprojektować i dołożyć ileś milionów. Już oczami wyobrazni widzę te tłumy bielawian np z osiedla XXV-Lecia wsiadają na przystankach kolei w Bielawie, raczej dla nich bardziej wygodne będzie wsiadanie w Dzierżoniowie. Obrońcom kolei powołującym się na Czechy wspomnę , że ochrona zdrowia też tam jest o wiele lepsza, bez kolejek itp . Jak już mamy Czechów naśladować , to w tym obszarze również. PiS chciał się popisać, więc klepnął linię kolejową , będzie szumne otwarcie tylko nikt nie powie, że to są pieniądze utopione. Jak za Gierka, nie jest istotne , czy inwestycja jest rozsądna, ważna jest megalomania i rozbujałe czyjeś ego. Ahoj towarzysze.
hrvatska 15.09.2019 14:45
Panie Hałaczkiewicz powiedz pan prawdę ile będziemy dopłacać do tego nierentownego połączenia? Prawda jest taka, że na dzisiejszy dzień jest to samowola budowlana rozpoczęta bez wymaganej zgody wojewody. No i co to będzie za obwodnica ze znakiem stop i przejazdem?
zuo 16.09.2019 11:14
Żadna samowola. To jest budowa mająca na celu przywrócenie parametrów obiektu budowlanego - w tym wypadku istniejącej linii kolejowej. W ten sposób prowadzi się wszystkie prace rewitalizacyjne na sieci kolejowej - właśnie na zgłoszenie robót budowlanych. Nierentownego? A ile dopłacamy do budowy i utrzymania dróg, gdzie nikt nie ponosi opłat za korzystanie? Ta linia kolejowa należy się mieszkańcom jak psu buda i ludzie na pewno będą z niej korzystać. Proponuję porównać casus rewitalizacji linii Poznań-Wągrowiec.
JJ 16.09.2019 12:06
Święta Prawda
Kolejorz 15.09.2019 09:16
Krzyż świętego Krzysztofa :)))) podejscie do calej sprawy burmistrza Dzierzoniowa jest prawdopodobnie wprost proporcjonalne do wiedzy rzecznika na temat krzyża świętego ANDRZEJA!
Snake 14.09.2019 11:30
I co panie Nowak? Raczej się nie uda zablokować tej inwestycji. Pan Okoniewski został wystawiony, zaczną mu się różne kontrole, szczególnie tej "agroturystyki" widocznej gołym okiem z kosmosu :)
Śyrg. 14.09.2019 09:05
Jak już ruszy ta kolej to proponuję tych z Nowoczesnej wsadzić do pierwszego wagonu i niech unowocześniają np Koszalin.
Julia 14.09.2019 08:31
Tak mi się wydaje że przedsiębiorca ma rację. Tylko w Bielawie jest przeświadczenie że prawo jest dla idioty, urząd i władza mogą wszystko
Polaczek 13.09.2019 21:43
Wojna Polsko-polska... Interesy Bielawy kontra interes Dzierżoniowa. Interes przedsiebiorcy i miasta Dzierżoniów kontra interes Kolei Dolnośląskich. Paranoja i łamanie prawa.
aa 13.09.2019 21:39
a jego budowa też czasami nie stoi przez to że nie dopełnił formalności??
Pdd 13.09.2019 21:24
Jak pana przedsiębiorcę stać na taką budowlę to powinno być go stać żeby zrobić sobie dojazd a nie szukać dziury w całym ale jak zwykle wybory czyli przy okazji pan robi kampanie i myśli że o śmieszy innych a tak naprawdę ośmiesza sam siebie bo nikt nie widzi problemu tylko on
Zc 13.09.2019 21:07
Jak mozna odbudowac tak drogo niepotrzebną nikomu kolej .Czy policzono koszty budowy i urtrzymania kolei .
Kb 13.09.2019 21:44
A jak pan/pani myśli? Oczywiście że.... Nie!
W 13.09.2019 22:10
Ty jesteś nie potrzebny.
Reklama
Reklama