Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

WAŁBRZYSKI "IKAR MIŁOŚCI"

"Labradoodlusiowo" – taki tytuł nosi książka śp. Maćka Lazara, której promocja odbyła się wałbrzyskim Zespole Szkół z Oddziałami Integracyjnymi. Wydanie książki objęli honorowym patronatem Katarzyna Grochola i Marek Michalak - rzecznik praw dziecka.
WAŁBRZYSKI "IKAR MIŁOŚCI"

"Labradoodlusiowo" – taki tytuł nosi książka śp. Maćka Lazara, której promocja odbyła się wałbrzyskim Zespole Szkół z Oddziałami Integracyjnymi.  Wydanie książki objęli honorowym patronatem Katarzyna Grochola i Marek Michalak - rzecznik praw dziecka. 

Książka składa się z dwóch części. Pierwsza to opowiadanie Maćka o psie i spełnionym marzeniu. Opisuje w nim przyjaźń, jaka łączyła go z psem przewodnikiem, którego otrzymał od fundacji "Mam marzenie". Czytając to opowiadanie odkrywamy niezwykłą delikatność Maćka nieżyjącego od maja 2012 roku. Chłopiec nie tylko znosił mężnie cierpienie związane z chorobą nowotworową i utratą wzroku, ale dla swojego otoczenia był przykładem dobroci, miłości i przyjaźni. Świadectwem tego jest druga część publikacji, którą stanowią listy kolegów z klasy napisane do Maćka po jego śmierci. Książka jest nie tylko wzruszająca, ale skłaniająca do postawienia sobie pytania  - co jest w życiu ważne?

Maciek bardzo kochał szkołę, do której uczęszczał. Dlatego jego książka będzie cegiełką na rzecz stowarzyszenia "Bez barier" działającego przy Zespole Szkół z Oddziałami Integracyjnymi w Wałbrzychu. Stowarzyszenie niesie pomoc dzieciom niepełnosprawnym.

Książka została wydana również w formie audiobooka. Opowiadanie Maćka Lazara przeczytał Medard Plewacki - emerytowany aktor warszawskiego Teatru Rozmaitości i Teatru Współczesnego.

Podczas prezentacji będzie możliwość nabycia książki lub płyty cegiełki na rzecz Stowarzyszenia "Bez barier".

Książka została wydana przez Wydawnictwo Diecezji Świdnickiej dzięki wsparciu sponsorów.

Tak o książce napisała Katarzyna Grochola:

Oto czternastoletni chłopiec.

Oto rodzina. Mama, tata, siostra.

Oto pies.

Oczekiwany i wytęskniony towarzysz.

Oto kilkadziesiąt zapisanych kartek.

Krótkie świadectwo pobytu Maćka tutaj.

I świadectwo Jego śmierci. .


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama