„Kobiety, wino i śmiech” – to nie tylko tytuł, ale synonim emocjonalnego wieczoru, za którym stoi Bystrzycki Teatr RAZY DWA. Na scenie spotykają się dwie przyjaciółki, ZOCHA (Ewelina Sowiak) i PATI (Paulina Kajdanowicz), a centrum ich spotkania staje się zwyczajna butelka wina. Jednak to, co początkowo wydaje się prostą rozmową, szybko zmienia się w barwną opowieść o współczesnej kobiecości.
Scenariusz powstał metodą verbatim – teksty i dialogi zainspirowane są autentycznymi wypowiedziami młodych kobiet. Na scenie poruszane są aktualne „babskie” tematy: presja bycia „fit”, stereotypy, oczekiwania społeczne czy zabawne anegdoty dotyczące codzienności. Widzom udziela się atmosfera lekkości i odprężenia: śmiech przeplata się z refleksją, piosenki z żartami. Spektakl udowadnia, że nawet najprostsza sytuacja może stać się początkiem wartościowej dyskusji i okazją do wspólnego śmiechu.boto.art+1
Co sprawia, że ten wieczór jest tak wyjątkowy? Niezwykła chemia między aktorkami, błyskotliwe teksty oraz oprawa muzyczna stworzona na potrzeby spektaklu przez Inka Music i Marcina Olińskiego. Całość uzupełniają multimedialne elementy oraz angażująca narracja.24klodzko+1
Sztuka zdobyła uznanie nie tylko lokalnej publiczności – była prezentowana na festiwalu w Sopocie, gdzie porwała widownię do tego stopnia, że organizatorzy musieli dostawiać krzesła. Autorka i reżyserka, Paulina Kajdanowicz, podkreśla, że jest to spektakl powstały z pasji do teatru i potrzeby autentycznej rozmowy: „Robiłyśmy to dla siebie. To, co wydarzyło się po spektaklu, przerosło nasze oczekiwania”.





Napisz komentarz
Komentarze