Ostatecznie podopieczni trenera Artura Gendery zajmują wysokie 6 miejsce, tym razem bez podium, a biorąc pod uwagę rangę wydarzenia i drużyny z którymi rywalizowała ekipa z Bielawy, z Wrocławia wraca z tarczą. Dzięki udziale w zawodach bielawianie mieli okazję zmierzyć się z drużynami między innymi z Litwy, Czech, czy Słowacji. Okazuje się, że na tym etapie rozwoju można rywalizować z takimi zespołami jak równy z równym. Brawo dla wszystkich piłkarzy oraz piłkarek za zaangażowanie i trud, który wnieśli w ten niezwykle wymagający i emocjonujący turniej.






Napisz komentarz
Komentarze