Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

CZY POWIATOWE URZĘDY PRACY SĄ POTRZEBNE?

Każdy, kto odwiedza tą instytucję z pewnością zadaje sobie to pytanie. Bezrobotni, którzy szukają bezowocnie pracy z pewnością tam jej nie znajdą.
CZY POWIATOWE URZĘDY PRACY SĄ POTRZEBNE?

        Każdy, kto odwiedza tą instytucję z pewnością zadaje sobie to pytanie. Bezrobotni, którzy szukają bezowocnie pracy z pewnością tam jej nie znajdą. Przychodzą się zarejestrować, wziąć zasiłek i tyle, a praca to coś wtórnego, jak sami nie znajdą to... Czasami mam takie wrażenie, że instytucje te utworzone zostały po to, aby zatrudniać samych bezrobotnych, którzy będą skutecznie zniechęcać do pracy kolejnych szukających pracy.

            Nie do końca przemyślane jest rozdawanie dotacji na założenie działalności gospodarczej, z których po roku 90% przestaje istnieć, no może z lekka przesadzam, ale nie za bardzo. A to jest przecież do przewidzenia, wystarczy przeczytać biznes plan i widać jak na dłoni, że interes ten z założenia jest fikcją, a "podłożone" często faktury zakupu mają na celu wyłudzenie pieniędzy z urzędu, a po roku dalsze funkcjonowanie w szarej strefie. Bo po co nam 192 kosmetyczka czy 201 fryzjer? (bez urazy dla tych zawodów, bo też bardzo ważne i potrzebne). Czy ktoś to sprawdza? Pewnie tak, ale najważniejsze, aby wszystko zgadzało się na papierze. Czy łatwo otrzymać dotację? Różnie z tym bywa, zależy na jakie biurko trafią dokumenty. Co jedna to mądrzejsza i przecinki sprawdza, a jak dojdzie co do czego, to całość kupy się nie trzyma. 20 tysięcy to nie majątek, ale w skali roku robi się duża kwota, która często idzie na marne, a przecież to z naszych podatków, a nie "manna z nieba". Pod koniec roku, gdy okazuje się, że jeszcze jest trochę do wydania, dają każdemu, bo ważny jest wynik, którym później można się pochwalić, że och, że ach i że w ogóle szaleństwo w działaniu.     Czy szukali kiedyś Państwo pracownika za pośrednictwem tej instytucji? Spróbujcie, a skutecznie was zniechęcą. Po raz kolejny najważniejsze wytyczne, dotyczące zgłoszenia o poszukiwaniu pracownika. Nikt nie myśli w urzędzie, że jest dla kogoś praca, że to właśnie oni są odpowiedzialni za to, żeby taką osobę skutecznie znaleźć pracodawcy, bo po to są powołani. Gdyby te instytucje sprywatyzować i przekazać pieniądze na działania związane z pośrednictwem pracy, to po pierwsze na początku zwiększyła by się ilość bezrobotnych, bo trzeba by było zwolnić min. 50% obecnie pracujących w tych instytucjach, a po drugie każdy potencjalny pracodawca szukający pracownika byłby traktowany jak wyjątkowy klient, bo przecież każdy znaleziony pracownik dla kogoś, to kasa dla pośrednika. Proste, a niestety w takich instytucjach nie do przeskoczenia w sposobie myślenia. Bo po co się męczyć, skoro czy się stoi czy się siedzi się należy. I oczywiście nie chce tu urazić tych osób, które się starają, bo też są i takie co miłe i życzliwe, bo to jak z ludźmi niestety, jednym się chce, a inni jak na ciągłych wakacjach.

 

Autor: Juliusz Marek


Podziel się
Oceń

Komentarze
Gość 11.07.2014 14:12
no ale jest happy Bielawa i lepiej sie zyje wszystkim,tusk dupa i kamieni kupa
Gość 09.07.2014 20:56
Niestety przyklodow marnotractwa publicznych pieniedzy mozna by mnozyc czy panswowa opeka zdrowia jest potrzebna ? Jaka ilosc pacjetow korzysta z panstwowej opieki zdrowotnej przeciety/a Kowalski/kowalska jest zmuszony to korzystania z nipublicznej opiki zdrowotnej wiadomo czego okulista,nerolog,kardiolog,dematolog ortopedata to wszysto jest tygodnie lub miesiace oczekiwan czy administacja w zusie,urzedzie miasta banku ,poczcie musi byc taka duza juz nie wspminamc naszego rzadu ktory notorycznie po wygranych wyborach zatrudnia swoja rodzine kolesi itd.tam sa twrzone nowe idiotyczne sekcje I kierunki nasza gospodarka wstyd nigdy nie zajmuja sie tym co trzeba tylko afera za afera czas leci a oni jak na wakacjach gwizdza sobie i zawsze gotowi
Gość 09.07.2014 20:56
Niestety przyklodow marnotractwa publicznych pieniedzy mozna by mnozyc czy panswowa opeka zdrowia jest potrzebna ? Jaka ilosc pacjetow korzysta z panstwowej opieki zdrowotnej przeciety/a Kowalski/kowalska jest zmuszony to korzystania z nipublicznej opiki zdrowotnej wiadomo czego okulista,nerolog,kardiolog,dematolog ortopedata to wszysto jest tygodnie lub miesiace oczekiwan czy administacja w zusie,urzedzie miasta banku ,poczcie musi byc taka duza juz nie wspminamc naszego rzadu ktory notorycznie po wygranych wyborach zatrudnia swoja rodzine kolesi itd.tam sa twrzone nowe idiotyczne sekcje I kierunki nasza gospodarka wstyd nigdy nie zajmuja sie tym co trzeba tylko afera za afera czas leci a oni jak na wakacjach gwizdza sobie i zawsze gotowi
saper1957 09.07.2014 14:53
Pewnie,że są potrzebne!!! Gdyby je zlikwidowano to gdzie pracowaliby krewni i bliscy naszych notabli...??? Przecież rodzina to podstawowa komórka społeczna.
Gość 09.07.2014 13:06
Tak prawda urzedy pracy sa potrzebne do podnoszenia cisnienia krwi to tu mozesz poczuc blusa and fell like haven.Nasze wspaniale urzedy pracy mozna bardzo doglanie poruwnac do pracy rzadu czli -0 nistety bez znaczenia biali,czerwoni,krzyzacy.misi kolorowi itd. Nienadajemy sie do rzadzenia Wstyd musimy sie tulac za granica I plaszyc o byle jaka prace a nie jestesmy gorsi.Nasz kraj stal I stoi w weglu wyesplotowane jest dopiero 35% zasobow tylko nasza madra polityka doprowadza do likwidowania koplin bo nasz wegiel to koszt 300 zl za tone I leza na haldach bo zaklady enrgetyczne I inne skupuja tanszy 150zl za tone z Rosji,Ukraina,Czechy nawet St.Zjednoczone mysle ze tutaj jest duzy potecjal dla stwozenia tysiecy miejsc pracy mozemy byc potega gospodarcza ale nistety nie naszymi pustymi glowami,podobnie bylo z przemyslem bawelnianym itd.ktore juz nieistnieja
Gość 09.07.2014 11:27
Pracuję od 10 lat i 4 razy zmieniałem pracodawcę i ani razu nie był pomocny w szukaniu pracodawcy urząd pracy pomimo chodzenia, składania i wypełniania szczegółowych ankiet i formularzy. Dziś pracy szuka się przez internet, przez znajomych, a obecnie obowiązki urzędów pracy przejęły już dawno prywatne agencje pośrednictwa pracy, które są dużo skuteczniejsze w dopasowywaniu ofert do pracowników i odwrotnie. Płaci się im "haracz" za to, że pośredniczą, ale czy (mając na uwadze powyższy artykuł) urzędom pracy też haraczu nie płacimy z podatków. Z tą różnica, że płacimy za mierne lub zerowe efekty ich "pracy" (mam na myśli picie kawy w pocie czoła).
Gość 09.07.2014 10:55
W Anglii biura pośrednictwa zabijają się o pracodawcę, a w Polsce to też jak prywatna firma pośrednictwa, to i inna obsługa i naprawdę szukają
Gość 09.07.2014 10:41
W tym kraju niestety ludzie patrzą przez pryzmat monety, póki co w tym kraju jest jeden wielki burdel... Albo masz plan na siebie albo wyjeżdżasz stąd, taka jest rzeczywistość.
Gość 09.07.2014 10:30
dobre i prawdziwe
Reklama
Reklama
Reklama