9 września 2013r. po godzinie 16 funkcjonariusze PSG we Wrocławiu-Srachowicach otrzymali informację o podłożeniu na terenie portu lotniczego ładunku wybuchowego. Decyzją sztabu kryzysowego zarządzono ewakuację portu lotniczego, którą objęto halę ogólnodostępną, poziom -1, poziom +1 w części dotyczącej odlotów, oraz halę przylotów. Strefa zastrzeżona lotniska została uznana za bezpieczną. Pasażerowie, którzy przeszli kontrolę bezpieczeństwa i kontrolę paszportową mogli kontynuować podróż. Funkcjonariusze Straży Granicznej wraz z funkcjonariuszami Policji rozpoczęli działania minersko - pirotechniczne z wykorzystaniem psów.
W wyniku sprawdzenia nie stwierdzono zagrożenia, port uznano za bezpieczny a uzyskaną informację uznano za wybryk młodocianego człowieka. Przez ponad dwie godziny trwały utrudnienia w prawidłowym działaniu lotniska a ewakuacją objęto 250 pasażerów. Niestety nie były to ćwiczenia ale realne działania służb spowodowane bezmyślnym żartem młodego człowieka. Tego samego dnia funkcjonariusze PSG we Wrocławiu-Srachowicach ujawnili dwa przypadki pozostawienia bagażu bez opieki co skutkowało podjęciem działań przez sztab kryzysowy i częściową ewakuacją portu. W obu przypadkach bagaż uznano za bezpieczny pozostawiony przez roztargnionych podróżnych. W obu przypadkach ewakuacja częściowa terminali nie wpłynęła na ruch lotniczy, odloty i przyloty odbywały się planowo.
Info: w/z mjr SG Mieczysław Zieliński
Rzecznik Prasowy
Komendanta Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej





Napisz komentarz
Komentarze