Główną atrakcją wieczoru były pieczone ziemniaki, serwowane z tradycyjnym gzikiem, przygotowanym według receptury przypominającej smaki dawnych lat, jak wspominał sołtys Bojanic Leszek Hudziński. Podkreślał, że przepis na gzik pochodził prosto z rodzinnego domu pod Poznaniem, co dodało potrawie sentymentalnego charakteru. Nie zabrakło również swojskiej pajdy chleba ze smalcem, która cieszyła się ogromnym powodzeniem. Prawdziwą gwiazdą wieczoru był jednak pieczony dzik – wyjątkowy specjał, który zachwycił podniebienia wszystkich uczestników.
Mieszkańcy i goście spędzili czas na miłych rozmowach, wspominając historie i delektując się smakami tradycyjnej kuchni. Malownicze otoczenie Odyńcówki tylko podkreśliło urok tego wyjątkowego wieczoru.
To kolejne udane wydarzenie zorganizowane przez sołectwo Bojanice, które pokazuje, jak tradycja i wspólne celebrowanie mogą łączyć ludzi. Czekamy z niecierpliwością na kolejną edycję!
















Napisz komentarz
Komentarze