Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Łukasz Łuniewski piąty w Pucharze Europy Run Archery!

To był weekend pełen emocji, sportowej rywalizacji i ogromnej satysfakcji! W podparyskim Montigny-lès-Cormeilles zakończyłem swój start w Pucharze Europy Run Archery, zajmując 5. miejsce w klasyfikacji generalnej i 4. miejsce w biegu długim. Do podium zabrakło zaledwie 11 sekund. To wyrównanie najlepszego polskiego wyniku w historii w kategorii seniorów, który należy do mnie.
Łukasz Łuniewski piąty w Pucharze Europy Run Archery!

Oficjalny trening i początek rywalizacji

Weekend rozpocząłem od oficjalnego treningu. Strzelanie mogło być nieco lepsze, ale forma dopisała, a nogi szybko przypomniały sobie, co to znaczy prawdziwy europejski wycisk. Największą radością była jednak możliwość spotkania tylu łuczniczych przyjaciół z całego świata. Z niektórymi zobaczyłem się po raz pierwszy od dwóch lat! Czułem, że jestem we właściwym miejscu, a wsparcie zagranicznych ekip dodawało mi pewności przed startem.

Dzień drugi – emocje, walka i finały

Z numerem startowym 36 przystąpiłem do kwalifikacji sprintu, które rozpocząłem o 11:51:30. Postanowiłem podejść do nich z głową. Oszczędzając siły na kolejne etapy i ostatecznie zająłem 10. miejsce, z którego byłem naprawdę zadowolony.

Wkrótce po kwalifikacjach pojawił się nieoczekiwany zwrot akcji. Przy moim nazwisku w wynikach pojawiło się ponad dwie minuty kary. Na szczęście okazało się to błędem organizacyjnym i mogłem spokojnie przygotować się do półfinału.

W półfinale dałem z siebie wszystko biegowo, ale zabrakło koncentracji na strzelnicy. Dwa błędy kosztowały mnie karną rundę i marzenia o Finale A. Nie taki był plan na ten start. Wiedziałem, że stać mnie na więcej. Mimo to w Finale B pokazałem charakter i determinację. Linię mety przekroczyłem jako pierwszy, a ostatecznie zakończyłem sprint jako 8. senior Europy.

W konkurencji mikstów daliśmy z siebie 120%. Świetny bieg, tylko jedna dobrana strzała przeze mnie i fantastyczna współpraca pozwoliły nam zakończyć rywalizację na 5. miejscu w Pucharze Europy i 6. miejscu w całej stawce. Ten dzień był prawdziwą mieszanką emocji. Od frustracji po ogromną satysfakcję z walki do końca.

Niedziela – bieg główny i sztafeta

Po sobotnich czterech startach czułem się zaskakująco dobrze. Wiedziałem jedno, po półfinałowej wpadce trzeba pokazać siłę i charakter. Niedziela upłynęła pod znakiem biegu głównego i sztafety.

Trasa była wymagająca i kręta. Przypominała mi lokalny parkrun w Parku Błękitnym w Dzierżoniowie, czyli dokładnie to, co lubię! Dwa szybkie zbiegi pozwoliły mi „puścić nogi” i pobiec z maksymalną prędkością. Efekt? Najlepszy bieg w życiu z czasem 18:08! Ten rezultat przeszedł moje najśmielsze oczekiwania i pokazał, że treningi przynoszą efekty.

W biegu długim zająłem 4. miejsce, a do podium zabrakło zaledwie 11 sekund i to do zdobywcy tegorocznej „korony” Pucharu Europy. W klasyfikacji generalnej całego cyklu uplasowałem się na 5. miejscu, wyrównując najlepszy wynik w historii polskiego run archery. Co więcej, po raz trzeci w historii kończę pojedynczy bieg na 4. miejscu, a po raz drugi w karierze zajmuję 5. miejsce w klasyfikacji Pucharu Europy.

Sztafeta była już rozgrywana na dużym zmęczeniu, ale z sercem i pasją. Ukończyliśmy ją na 6. miejscu, dając z siebie wszystko do ostatnich metrów.

Podsumowanie i podziękowania

Ten start był dla mnie prawdziwym testem charakteru. Od emocji związanych z niepewnością dotyczącą wyjazdu, przez błędy sędziowskie i walkę w półfinale, po euforię najlepszego biegu w karierze. Każdy etap tych zawodów czegoś mnie nauczył.

- Ten weekend był wyjątkowy. Poczułem ogromne wsparcie od ludzi. Tyle wiadomości, tyle dobrych słów i dopingów nie dostałem nigdy wcześniej. To właśnie dzięki Wam osiągnąłem ten wynik! Po półfinałowej wpadce obiecałem sobie, że pokażę charakter i zrobiłem to! Czas 18:08 w biegu długim to dla mnie coś niesamowitego. Jestem dumny, że mogłem reprezentować Polskę, MKS Pogoń Pieszyce i Stowarzyszenie Wybieram Zdrowie na tak wysokim poziomie.

- Bardzo chciałbym również podziękować reprezentacjom Belgii i Francji, które zawsze bardzo mocno mnie wspierają w każdych startach. Czasami odnoszę wrażenie, że to nawet im bardziej zależy na moich dobrych rezultatach niż niektórym reprezentantom Polski. Dziękuję również Marcinowi Miłeckiemu, który weekend spędził w podwójnej roli i świetnie spisał się w roli trenera-koordynatora.

- Teraz przyszedł czas na odpoczynek, ale już wkrótce trzeba będzie rozpocząć przygotowania do przyszłorocznej rywalizacji. Mam nadzieję, że kolejny etap przygotowań będzie przebiegał dużo spokojniej niż tegoroczny. Wiem, że gdybym miał większy spokój na głowie przez cały okres przygotowań, wynik mógłby być jeszcze lepszy i taki jest plan na 2026, gdy Puchar Europy zawita do Polski! 

- Puchar Europy Run Archery we Francji był dla mnie dowodem, że konsekwentna praca, determinacja i pasja przynoszą efekty. Wracam z ogromną motywacją i poczuciem, że w przyszłym roku wywalczę upragniony medal.

Wyniki

Sprint
1. Marco Kreische (GER) 4:54,00

2. Yoann Roussignol (FRA) 5:13,00

3. Olivier Joubert (FRA) 5:21,00

4. Thomas Mattei (FRA) 5:57,00

5. Simon Thoreau (FRA) 6:25,00

6. Davide Cocciolo (ITA) 6:29,00

7. Grzegorz Chwastek (GER) 5:07,00 (Finał B)

8. Łukasz Łuniewski (POL) 5:24,00 (Finał B)

Bieg 4x1km

1. Olivier Joubert (FRA) 17:51,00

2. Grzegorz Chwastek (GER) 17:54,00

3. Marco Kreische (GER) 17:57,00

4. Łukasz Łuniewski (POL) 18:08,00

5. Yoann Roussignol (FRA) 18:13,00

6. Claudio Rivi (ITA) 18:30,00

7. Guillaume Escotte (FRA) 20:06,00

8. Glenn Smith (GBR) 20:30,00

 

Klasyfikacja generalna

1. Marco Kreische (GER) 110 punktów

2. Olivier Joubert (FRA) 110 punktów

3. Yoann Roussignol (FRA) 95 punktów

4. Grzegorz Chwastek (GER) 87 punktów

5. Łukasz Łuniewski (POL) 73 punkty

 

Komplet wyników można znaleźć na stronie: https://www.ianseo.net/Details.php?toId=23156

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu www. tvsudecka.pl z siedzibą w Bielawie, 58-260, ul. Jana III Sobieskiego 17a, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: CRGTreść komentarza: Trenerze , pamiętamy i bardzo tęsknimy..Data dodania komentarza: 30.11.2025, 22:18Źródło komentarza: MKS 9: Pływacy na zawodach w DzierżoniowieAutor komentarza: BielawaTreść komentarza: 1)"Rondo Tkaczy" - ku pamięci zastrzelonym tkaczom w tzw,, buncie tkaczy,,. ,2), Rondo Włókniarzy,, To są propozycje. 👍Data dodania komentarza: 28.11.2025, 20:07Źródło komentarza: Na mapie Bielawy pojawiło się Rondo Christiana Gottloba DierigaAutor komentarza: Stanisław MyhalTreść komentarza: Zapomniano,że była nazwa BZPB im.II Armii WP a dopiero później nazwę zmieniono na "Bielawa"Data dodania komentarza: 28.11.2025, 18:35Źródło komentarza: Na mapie Bielawy pojawiło się Rondo Christiana Gottloba DierigaAutor komentarza: eraTreść komentarza: zapraszamy do innych jeszcze stojacych dzieki Opatrznosci zamieszkalych budynkow na terenie Gminy BielawaData dodania komentarza: 25.11.2025, 09:05Źródło komentarza: Bielawa: Termomodernizacja gminnego budynku wielorodzinnego, zlokalizowanego przy ul. Strażackiej 4 A, dobiegła końcaAutor komentarza: WieslawTreść komentarza: Jest gorzej i taka jest prawda !!!Data dodania komentarza: 15.11.2025, 08:11Źródło komentarza: DOW NFZ: dot finansowania opieki zdrowotnej, w tym szpitala w DzierżoniowieAutor komentarza: BielawianinTreść komentarza: Gratulacje dla bielawskiego super maratończyka Pana Andrzeja Węclewskiego,który niezmordowanie startuje z sukcesami (prawie we wszystkich polskich maratonach i półmaratonach w kraju).Ten Pan ,pomimo swoich 70 lat wygrał swoją kategorię wiekową,z kolejnym sukcesem kończąc sezon biegowy.Data dodania komentarza: 12.11.2025, 17:38Źródło komentarza: Za nami 10. RST Półmaraton Świdnicki
Reklama