Rajd wystartował 28 sierpnia w Nadrenii Północnej Westfalii, a dokładnie w Lüdinghausen. Rolnicy podróżują dwoma traktorami i rowerem elektrycznym. Jeden z traktorów ciągnie przyczepę, w której rolnicy nocują. Codziennie pokonują od 110 do 140 kilometrów. W sumie trasa, którą powinni zakończyć w piątek, 5 września wynosi blisko 1000 kilometrów. Pierwszy nocleg w Polsce mieli ze środy na czwartek. Świdnica była drugim przystankiem w naszym kraju i ostatnim miejscem noclegowym przed metą w Nysie i Głogówku.
Pomysł na połączenie przygody związanej z niezwykłą podróżą i akcją charytatywną zrodził się dzięki współpracy niemieckich rolników ze Związkiem Rolników Śląskich i partnerstwem miast na linii Nysa - Lüdinghausen.







Napisz komentarz
Komentarze