10 czerwca w Zamku na Skale w Trzebieszowicach odbyło się spotkanie, które można nazwać zderzeniem światów: lokalnych przedsiębiorców z wizjonerami cyfrowej przyszłości. Nie wszystko dało się od razu zrozumieć – ale jedno było jasne: ziemia kłodzka ma potencjał. I to nie tylko mimo powodzi i trudności, ale właśnie dzięki nim – bo tu nie chodzi o łatanie dziur, ale o skok do przodu.
Sztuczna inteligencja to dziś coś więcej niż szkolny pomocnik czy generator wierszy. To narzędzie realnie wspierające działalność gospodarczą – od mikrofirm po duże zakłady. Problem? Dane. Darmowe rozwiązania, choć kuszące, niosą ryzyko – brak ochrony danych to zagrożenie dla każdego biznesu. Wyciek informacji, zwłaszcza tych o klientach, może oznaczać poważne straty.
Dlatego właśnie pojawienie się Komputronik Biznes w regionie ma znaczenie strategiczne. To nie tylko nowoczesne narzędzia IT, ale także gwarancja bezpieczeństwa danych i dopasowania technologii do lokalnych potrzeb. A wszystko to z twarzą człowieka stąd – Mateusza Kramka – który łączy wiedzę technologiczną z rozumieniem lokalnych realiów.
Zamiast działać w pojedynkę – warto się łączyć. Śnieżnicki Klub Biznesu daje przestrzeń do wymiany doświadczeń, wspólnego szukania rozwiązań i budowania przyszłości w oparciu o wiedzę, relacje i technologię. Potencjał jest. Czas go wykorzystać.







Napisz komentarz
Komentarze