19 lutego około 23:00, do dzierżoniowskiej jednostki policji przyjechał 41-letni mężczyzna. Zgłaszającemu wydawało się, że ktoś go śledzi. Osoba była silnie pobudzona, a jej wypowiedź nielogiczna. Mundurowi dodatkowo wyczuwali woń alkoholu. Rozmówca przyznał, że przyjechał samochodem i zaparkował przed jednostką policji. Funkcjonariusze przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, które dało wynik 0,52 promila.
Kodeks karny za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości przewiduje karę do 2 lat więzienia, utratę uprawnień do kierowania nawet na 15 lat i świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 5000 złotych.





Napisz komentarz
Komentarze