Połączenie mistrzostwa legendy polskiej pianistyki z doborem programu wieczoru, wyjątkowym miejscem koncertu i publicznością, która z wielką uwagą wysłuchała kolejnych kompozycji przyniosło w efekcie zarówno niebywałe emocje melomanom, jak i pozwoliło wspaniale rozpocząć cykl koncertów Festiwalu. A będzie ich w tym roku aż 26.
Pani Profesor na inaugurację wybrała utwory czterech kompozytorów. Zaproponowała słuchaczom (w kolejności wykonywania) Impromptus op. 90 Franza Schuberta, Sceny dziecięce op. 15 Roberta Schumanna, Intermezzo op. 118 nr 1 Johannesa Brahmsa oraz z twórczości Fryderyka Chopina Mazurki z op. 59 oraz na zamknięcie Wariacje B-dur op. 12. Tak zbudowany program
i jego mistrzowska interpretacja otworzyły nas na takie podążanie za dźwiękami, że mogliśmy obserwować „romantyczne dusze” autorów i samej wykonawczyni. Wykonawczyni, która
z powodzeniem sytuuje się w gronie wielkich „dojrzałych” pianistów – Rubinstein, Horovitz. Można tylko mieć nadzieję, że takie zachwyty i odkrycia będą nam towarzyszyły w czasie kolejnych koncertów.
Warto też spojrzeć na plakat przygotowany do koncertu, bo świetnie wypełnia pomysł na
X edycję DFM, a profesor Lidię Grychtołównę przedstawia jako artystkę realizującą główną ideę jubileuszowego sezonu. Jego Patronkę.
Komentarze