zakwaterowanie

Powiat kłodzki otrzymał ponad 700 tys. złotych rządowych środków na pokrycie kosztów związanych z zakwaterowaniem uchodźców z Ukrainy. W sprawie wprowadzenia środków do budżetu, w czwartek 14 kwietnia zwołano nadzwyczajną sesję, która odbyła się w trybie zdalnym.

W poniedziałek 11 kwietnia, do Kłodzka przyjechali kolejni uchodźcy z Ukrainy. Zostali zakwaterowani w Hali Sportowej Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jak wygląda ich życie w Kłodzku, zapytaliśmy burmistrza Michała Piszko. Wciąż potrzebna jest pomoc. Do Hali Sportowej przy ul. Kusocińskiego wciąż można przynosić dary, głównie żywność.

76 dzieci w wieku od 3 do 16 lat i 8 opiekunów z ukraińskiego domu dziecka bezpiecznie dotarło do Dusznik-Zdroju, po kilkudziesięciu godzinach podróży. Przyjechały z miejscowości Czerkasy i Kropywnycki położonych na południe od Kijowa, oddalonych o niespełna 800 km od polskiej granicy. W drogę wyruszyli 1 marca. Duszniki od kilku dni przygotowywały się na ich przyjęcie. W Domu Wczasów Dziecięcych zapewniono im godne warunki, opiekę lekarską i psychologiczną. To była podróż pełna emocji. Dodatkowo 9 dzieci z niepełnosprawnością w lekkim stopniu, zostało zakwaterowanych w Domu Wczasów Dziecięcych w Bardzie. Z inicjatywą przywiezienia dzieci wyszedł burmistrz Dusznik-Zdroju, Piotr Lewandowski. Na fanpage burmistrza oraz na stronie internetowej dwd-duszniki.pl można dowiedzieć się w jaki sposób pomagać.

Wyruszyły 2 autobusy z wolontariuszami, by przywieźć do Dusznik-Zdroju pierwszą grupę dzieci z domów dziecka z Ukrainy uciekających przed okrutną wojną, poinformował Piotr Lewandowski burmistrz Dusznik-Zdroju. Do Domu Wczasów Dziecięcych przejedzie 87 dzieci i 7 opiekunów. Jak powiedział Maciej Awiżeń starosta kłodzki, w transporcie pomaga PKS w Kłodzku i Kacper Usługi Transportowe. DWD Duszniki -Zdrój jest już gotowe na przyjęcie dzieci. Jarosław Obremski - Wojewoda Dolnośląski zabezpieczył środki na zakwaterowanie i wyżywienie całej grupy.