zadymienie

14 sierpnia około godz. 17:00, dyżurny stanowiska kierowania PSP w Dzierżoniowie otrzymał zgłoszenie o zadymieniu w domu wielorodzinnym w Bielawie, przy ul Wolności 14. Natychmiast zostały zadysponowane cztery zastępy straży.

8 sierpnia przed godziną 15:00 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Dzierżoniowie otrzymał zgłoszenie o zadymieniu w budynku wielorodzinnym przy ul. Wolności w Bielawie. Na miejscu pracowała policja, zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Dzierżoniowa i zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Bielawy.

9 czerwca około godziny 14.00 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zadymieniu w przedszkolu na os. Włókniarzy w Bielawie. Na miejscu pracowały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Dzierżoniowa i policja.

21 października około godziny 12:30 dyżurny PSP w Dzierżoniowie otrzymał zgłoszenie o zadymieniu w jednym z budynków przy ul. Brzeżnej w Bielawie, Przed przyjazdem strażaków zarządca domu zadecydował o przewietrzeniu lokalu na pierwszym piętrze gdzie doszło do zadymienia. Po przyjeździe strażaków nie stwierdzono już zagrożenia. Ewakuowano mieszkańca tego lokalu oraz wygaszono w piecu. Sprawdzono budynek, a osoba została przebadana przez pogotowie ratunkowe i chciała zabrać na dokładne badanie do szpitala, ale lokator odmówił. Na miejscu pracowały zastępy PSP Dzierżoniów i zastęp OSP Bielawa.

17 września po godzinie 12:00 dyżurny stanowiska kierowania PSP w Dzierżoniowie otrzymał zgłoszenie o pożarze dachu domu wielorodzinnego w Ostroszowicach. Niezwłocznie do pożaru zostały zadysponowane zastępy PSP oraz OSP z Ostroszowic i Bielawy. Pierwsi na miejscu druhowie z Ostroszowic zastali dym wydobywający się z okien na strychu i miedzy dachówkami. Prawdopodobną przyczyną zadymienia był pożar izolacji termicznej wkładu kominowego.

31 grudnia po godzinie 10:00 straż pożarna została wezwana na os. Błękitne 21 w Dzierżoniowie, gdzie miało dojść do zadymienia klatki schodowej.

31 października tuż po godzinie 19:00 dyżurny stanowiska kierowania PSP otrzymał zgłoszenie o pożarze na ul. Nowowiejskiej 87 w Dzierżoniowie. W budynku wielorodzinnym doszło do zadymienia. Na miejscu pracowały zastępy PSP Dzierżoniów, zastęp OSP Piskorzów oraz policja.

17 października, około godziny 20.00 dyżurny Stanowiska Kierowania PSP otrzymał zgłoszenie o pożarze mieszkania w jednym z bloków na os. Włókniarzy w Bielawie. Do pożaru zostały zadysponowane: zastępy PSP Dzierżoniów oraz policja. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się ze doszło do przypalenia potrawy na kuchence gazowej. Pożar został ugaszony przed przyjazdem straży. Nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Działania straży pożarnej polegały na sprawdzeniu obecności gazów niebezpiecznych w pomieszczeniach mieszkania.

13 października około godziny 14:15 dyżurny Stanowiska Kierowania PSP otrzymał zgłoszenie o zadymieniu w jednym z budynków na ul. Kościuszki w Pieszycach. Na miejsce zostały zadysponowane dwa zastępy PSP, zastęp OSP Piskorzów i policja.

11 czerwca po godzinie 13:00 dyżurny stanowiska kierowania PSP w Dzierżoniowie otrzymał zgłoszenie o pożarze piwnicy w kamienicy, przy ulicy Sienkiewicza w Bielawie. Do pożaru zostały zadysponowane cztery zastępy straży w tym OSP z Bielawy. Po oddymieniu piwnicy okazało się że zadymienie wynika z niewłaściwie działającego przewodu kominowego od pieca rozpalonego w jednym z mieszkań.

5 czerwca po godz. 11:00 dyżurny stanowiska kierowania PSP w Dzierżoniowie otrzymał zgłoszenie o zadymieniu mieszkania na osiedlu Kolorowym w Dzierżoniowie. Straż pożarną wezwała opiekunka mężczyzny, która weszła do mieszkania i poczuła swąd spalenizny. Jak się okazało właściciel mieszkania zostawił włączoną kuchenkę gazową. Zadysponowane Pogotowie Gazowe stwierdziło nieszczelność instalacji i zamknęło dopływ gazu do mieszkania. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Na miejscu pracowała również policja.

11 grudnia około godziny 19.00 dyżurny PSP w Dzierżoniowie dostał zgłoszenie o dymie i zapachu spalenizny wydobywającym się z mieszkania w budynku wielorodzinnego przy ulicy Pocztowej w Bielawie. Strażacy na miejscu wyważyli drzwi i stwierdzili że w mieszkaniu przebywa mężczyzna, który zostawił potrawę na gazie. Zespół pogotowia ratunkowego przebadał lokatora mieszkania, który odmówił zabrania do szpitala. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia i sprawdzili czy nie ma obecności gazów niebezpiecznych.