rosciszow

21 maja około godziny 22:00 dyżurny PSP w Dzierżoniowie otrzymał zgłoszenie o pożarze samochodu w lesie, przy drodze z Rościszowa do Walimia. Na miejsce zostały zadysponowane dwa zastępy straży w tym OSP z Piskorzowa. Najprawdopodobniej było to podpalenie porzuconego samochodu marki Renault.

18 grudnia przed godziną 20:00 doszło do zdarzenia drogowego przy wyjeździe z Rościszowa w kierunku Pieszyc. Najprawdopodobniej kierowca samochodu marki Volkswagen stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Świadkowie powiadomili służby ratunkowe, ponieważ kierowca zachowywał się jakby doznał obrażeń, albo był pod wpływem. Po przyjeździe ratowników kierowca odmówił pomocy medycznej i wyjścia z pojazdu. Policjanci dzierżoniowskiej drogówki wyciągnęli go z auta, zakuli w kajdanki i przewieźli do komisariatu policji w Bielawie. Na miejscu pracował zespół pogotowia ratunkowego ze Świdnicy, zastępy PSP Dzierżoniów, zastęp OSP Piskorzów.

18 listopada po godz. 12:00 Dyżurny PSP otrzymał zgłoszenie o wypadku na drodze z Pieszyc do Rościszowa. Na miejsce zostały zadysponowane dwa zastępy PSP oraz OSP z Piskorzowa. Na miejscu okazało się że kierujący samochodem marki Volkswagen Passat wpadł do rowu i o własnych siłach wysiadł z pojazdu. Na miejscu pracował zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Pierwsze badanie wykazało u kierowcy ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca został zakuty w kajdanki i przewieziony do Komisariatu Policji w Bielawie.

25 września około godziny 16:20 kierujący samochodem marki Honda, wjeżdżając do Rościszowa od Przełęczy Walimskiej stracił panowanie nad pojazdem, a następnie wypadł z drogi zatrzymując się na boku. Szczęśliwie nikt nie doznał większych obrażeń.

18 września około godziny 21:30 doszło do pościgu za Fiatem Panda, ulicami Rościszowa i Piskorzowa. Najprawdopodobniej kierowca samochodu nie zatrzymał się do kontroli. Uciekając przejechał przez jedno z podwórek w Piskorzowie i porzucił auto na polnej drodze. Najprawdopodobniej w pościgu uczestniczył radiowóz który zatrzymał się na ogrodzeniu, przy głównym skrzyżowaniu w Piskorzowie. Więcej informacji po otrzymaniu komunikatu od oficera prasowego.

30 sierpnia po godzinie 11:30, dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Dzierżoniowie, otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który prawdopodobnie przewrócił się i złamał nogę w lesie podczas grzybobrania. Do lasu koło Rościszowa zostały zadysponowane trzy zastępy straży w tym OSP z Piskorzowa.

6 sierpnia o godz. 7:20 w miejscowości Rościszów funkcjonariusze KP Bielawa zatrzymali 63 letniego mężczyznę, który kierował w ruchu lądowym ciągnikiem rolniczym marki Ursus będąc w stanie nietrzeźwości 0,51mg/l, alkoholu w wydychanym powietrzu. W tej sprawie prowadzone będzie postępowanie przygotowawcze. Ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, za co został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł. Komenda PP w Dzierżoniowie

19 stycznia po godz. 9:15 dyżurny PSP w Dzierżoniowie został zaalarmowany o znalezieniu zielonego zasobnika z etykietą "Radioaktywne", przy wjeździe do dawnej osady Kuźnice obok drogi Rościszów - Walim. Miejsce znalezienia zabezpieczały zastępy PSP Dzierżoniów, zastęp OSP Piskorzów oraz policja. Wezwana Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Wałbrzycha zbadała podłużny rurowy zasobnik, który miał wymiary 50 na 20 cm. Został on otwarty, a w środku znaleziono paprykarz. Pakunek był tak przygotowany, aby wyglądał na autentyczny odpad radioaktywny.

3 stycznia około godziny 11:00 dyżurny Stanowiska Kierowania PSP otrzymał zgłoszenie o ulatniającym się gazie w jednym z domów w Rościszowie. Na miejsce zostały zadysponowane zastępy PSP i OSP Piskorzów.

18 maja przed godziną 14.00 doszło do zdarzenia na drodze wojewódzkiej z Rościszowa do Walimia. W miejscowości Potoczek motocyklista zderzył się z samochodem dostawczym marki Iveco. Kierowca jednośladu został hospitalizowany. Droga była całkowicie zablokowana przez ponad trzy godziny. Na miejscu pracowała policja, dwa zastępy PSP Dzierżoniów oraz zastęp OSP Piskorzów.

W ciągu kilku chwil spaliło się wszystko, siedmioosobowa rodzina w te święta w wyniku pożaru straciła dobytek całego życia. Teraz dzięki pomocy wielu osób starają się jak najszybciej wrócić do normalnego życia, ale bez ludzi dobrej woli będzie to trudne.

26 grudnia po godzinie 17,30 wybuchł pożar kamienicy w Rościszowie 59, przy skrzyżowaniu na Lasocin. W akcji gaśniczej uczestniczyło 9 zastępów. Siedmiu mieszkańców domu ewakuowało się samodzielnie jeszcze przed przyjazdem pierwszych zastępów. Nikomu nic się nie stało. Wkrótce więcej informacji.