protest

17 października od godziny 11:00 na dzierżoniowskim Rynku odbył się protest antycovidowców pod hasłem "MARSZ O WOLNOŚĆ". Manifestacja zgromadziła około 100 uczestników, którzy wyrażali swój sprzeciw wobec absurdalnych obostrzeń, ograniczeń wolności oraz niszczeniu ludziom biznesów, zdrowia i życia. Miejsce zgromadzenia zabezpieczała policja, która stanowczo karała za nieprzestrzeganie reżimu sanitarnego. Ostatecznie z tego też powodu wezwano do rozwiązania zgromadzenia. Część osób rozeszła się sama, wobec reszty przygotowano wnioski do sądu.

Trwa ogólnopolski protest rolników, również na Dolnym Śląsku. O godz. 10:00 rolnicy wyjechali ciągnikami na DK 8 z Ząbkowic Śląskich do Łagiewnik. Domagają się aby rząd wycofał się z tzw. "piątki dla zwierząt".

O godz. 19:00 szef kancelarii Premiera Michał Dworczyk, dyrektor wrocławskiej GDDKiA Lidia Markowska, senator Aleksander Szwed i wicemarszałek województwa dolnośląskiego, Grzegorz Macko spotkają się w budynku "Kukułki" w Jaszkówce z protestującymi mieszkańcami Gminy Kłodzko przeciwko budowie drogi S8 w rekomendowanym przez Główną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad wariancie A4.

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk, we wtorek 16 czerwca spotkał się z mieszkańcami Gminy Kłodzko, którzy protestują przeciwko planowanej budowie drogi S8 w wariancie A2. Ten projekt rekomendowany jest przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, co wiąże się z wyburzeniem kilkunastu domów. Mieszkańcy nie chcą również pozwolic na degradację atrakcyjnych terenów wokół wzgórza "Kukułki".

We trorek 16 czerwca o godz. 15:00 w Jaszkówce odbędzie się spotkanie w sprawie budowy i przebiegu S8 z udziałem ministra Michała Dworczyka. W spotkaniu wezmą udział mieszkańcy, którzy protestują przeciwko drodze ekspresowej łączącej Wrocław z Ziemią Kłodzką w wariancie A2.

Podobnie jak w całej Polsce, mieszkańcy przygranicznych miejscowości w sobotę 25 kwietnia protestowali na przejściu dla pieszych ok. 2 km od granicy Kudowa – Słone. Przejście dla pieszych na samej granicy, zostało wyłączone przez służby. Aktualne rozporządzenia nie pozwalają Polakom na podjęcie pracy ze względu na konieczność odbycia dwutygodniowej kwarantanny zaraz po przekroczeniu granicy. Praca w Czechach to dla wielu rodzin jedyne źródło utrzymania. Jak dotąd liczne apele społeczności, samorządowców i parlamentarzystów do Rządu nie przynoszą efektów. Protestujący zapowiadają walkę do skutku.

18 grudnia punktualnie o godzinie 18:00 pod Sądem Rejonowym w Dzierżoniowie podobnie jak w całym kraju odbyła się manifestacja w obronie sądownictwa. Tym razem protest zgromadził około 300 osób, przeciwnym ustawie dotyczącej sądownictwa jakie wprowadza obecna większość parlamentarna Prawa i Sprawiedliwości.

11 czerwca o godzinie 20:00 na Dzierżoniowskim Rynku przed Pomnikiem Św. Nepomucena, spotkała się grupa dzierżoniowian aby zaprotestować, jako katolicy przeciw atakom na księżny, profanację symboli religijnych, bluźnierstwa, obrażanie Pana Boga i niewybredne ataki, przypominające prześladowanie Żydów przez III Rzeszę, na wiernych kościoła katolickiego – powiedziała Irena Bukalska, otwierając spotkanie grup modlitewnych i stowarzyszeń patriotycznych oraz mieszkańców Dzierżoniowa.

Od kilku dni pod kłodzkim Sądem Rejonowym odbywały się protesty w związku ze zmianami w ustawie dotyczącej Sądu Najwyższego. Senat przyjął nowelizację, a prezydent podpisał ustawę zawierającą błąd legislacyjny. Opozycja jest oburzona takimi działaniami, a protestujący mówią o obawach o demokratyczne wybory. Jedyną formą porozumienia mógłby być dialog, którego brakuje. Forma konsultacji z obywatelami jaką proponował Prezydent Andrzej Duda podczas referendum, została odrzucona.

W piątek 21 lipca o godzinie 21:00 pod Sądem Rejonowym w Dzierżoniowie podobnie jak w całym kraju odbyła się manifestacja w obronie sądownictwa. Tym razem protest zgromadził około 40 osób, przeciwnym jakie wprowadza obecna większość parlamentarna Prawa i Sprawiedliwości w ustawach dotyczących sądownictwa.

W środę 14 czerwca z Zespole Szkół w Pieszycach odbyło się coroczne seminarium połączone z manifestacją na ulicach miasta dotyczącą przemocy wobec dzieci. W tematycznym spotkaniu udział wzięło wielu specjalistów z całego terenu zajmujących się tą problematyką.

To co się dzieje na zasobach Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Bielawie przekracza jakiekolwiek zasady. Zygmunt Kaczmarski bez najmniejszych oporów traktuje mieszkańców jak zło konieczne, a spółkę gminną jak prywatny folwark. Nic dziwnego, że mieszkańcy w końcu nie wytrzymali i żądają odwołania prezesa. Warto przypomnieć, że Zygmunt Kaczmarski w porozumieniu z burmistrzem miasta wypowiedział umowę dzierżawy gruntu dla dwóch sklepów, które funkcjonują na tym terenie bielawskiego TBS-u już od 16 lat. Na dodatek radni będący w koalicji z burmistrzem Łyżwą odrzucili na sesji wniosek ponad 600 mieszkańców tego terenu i przegłosowali możliwość wypowiedzenia się w tym temacie właścicielom oraz pracownikom sklepów. Prezes Kaczmarski na sesji Rady Miejskiej niczym niewychowany nastolatek zachowywał się skandalicznie bucząc i komentując za każdym razem wypowiedzi radych składających wniosek.