"SZYBCY I WŚCIEKLI" W BIELAWSKIM TBS

Kamil tylko znowu nie jedź autem do dębowego!!!

Z czego żyje taraz p.Hordyj? Musi być bardzo krucho z kasą jeśli tak bardzo chce dopchać się do władzy?

Panie Andrzeju a czy pamięta Pan jak było referendum w Bielawie i jak bardzo bał sie Pan odejścia? Tak bardzo że aż w komisjach siedzieliście i patrzyliście kto przyszedł!!!!

Do południa czyszczenie klatek schodowych z "bibuły" (ulotek) uskuteczniał radny, a popołudniu wysłali panią na rowerze, która jest również pracownikiem TBS. Czyżby prezes Kaczmarski aż tak obawiał się o swoją posadę, czy raczej nagle zaczął dbać o czystość w budynkach? ;)

Wojciechowski i ty masz czelność chodzić po ludziach i roznosić upomnienia...??? Schowaj się lepiej ze wstydu pod ziemię, myślisz, że jak nastąpiło przedawnienie to jesteś święty, a ludzie nie wiedzą, że sąd potwierdził, że i tak byłeś pod wpływem alkoholu. Radny 0,5 promila od roznoszenia upomnień, powinni cię wywalić z tego TBS-u dla przykładu!!!

Dzisiaj w Berlinie odbyła się premiera ósmej części szybkich i wściekłych ???? Ależ w tej Biedawie sie dzieje !!!

Już kiedyś Ktoś postanowił ściągnąć Pana Kaczmarskiego ze stanowiska i co z tego wynikło ? Jak szybko poszedł do innej pracy tak szybko powrócił na stanowisko. Jak się okazało jego następca nic nie potrafił załatwić. Tylko stołek grzał. Pan Kaczmarski wrócił i zaraz nowy TBS powstał. Więc te krzyki to chyba nie do końca są na swoim miejscu. Myślę że Ci co najwięcej krzyczą to najwięcej mają na sumieniu. I przy pomocy innych chcą załatwić swoje sprawki. Najpierw trzeba być samemu w porządku a nie buntować ludzi aby później móc robić co się chce.

"W TBS Bielawa pracuje prezes Kaczmarski, który jest w Ponadpartyjnym Forum Samorządowym, radny Kamil Wojciechowski, którego przytulono w zamian za poparcie w radzie, syn Kroczaka w zamian za wiceprzewodniczącego w radzie i poparcie, a w MZBM oczywiście nieśmiertelny Cąber, Manio Tkacz za poparcie w radzie, córka Stróżyka, żeby nie podskakiwał w radzie za bardzo bo mu ją zwolnią, Glanowski Zbigniew po cichu na etaciku bo kolejny biedny nie ma pieniędzy. W BARL-u były senator Stanisław Jurewicz, Rafał Kuśmierek specjalista od rybek, a teraz od marketingu i można by tak było długo wymieniać posadzonych na stołkach, którzy raczej się nie przepracowują, a kosztują miasto setki tysięcy złotych rocznie."