Przypomnijmy, że wszystko wydarzyło się na plaży w Rewie, gdzie Andrzej był z rodziną. Gdy zobaczył chłopca zmagającego się z falami, bez wahania wskoczył do morza, by go uratować. Jego żona Ania i piątka dzieci byli świadkami tej dramatycznej akcji. Ich obawy i modlitwy przyniosły skutek — akcja zakończyła się szczęśliwie, a chłopiec został uratowany.
Andrzej Żuławiński, absolwent Wyższej Szkoły Policyjnej w Szczytnie i oficer dyżurny w Dzierżoniowie, dzięki temu bohaterskiemu czynowi otrzymał nagrodę Orzeł Służby Publicznej. To wielkie wyróżnienie osobiste Andrzeja, ale i radość i powód do dumy dla całej społeczności.
Serdecznie gratulujemy Andrzejowi i cieszymy się z jego sukcesu! To niesamowite osiągnięcie, które pokazuje, jak ważna jest odwaga i poświęcenie dla drugiego człowieka.
Komentarze