Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Muzyczne dialogi w Pałacu Kamieniec

Wymiana wrażeń i nastrojów, wzajemna uważność, wspólne poszukiwania zaproponowanej interpretacji wybranego programu to naturalne podstawy każdego udanego koncertu. To także sedno muzycznego dialogu, jaki toczy się między wykonawcami a publicznością w czasie interesującego występu.
Muzyczne dialogi w Pałacu Kamieniec

 

Temat taki pojawił się, kiedy wysłuchaliśmy w Pałacu Kamieniec koncertu włoskich muzyków z tria Guidantus, a tuż po nim zaczęliśmy komentarze i rozmowy w gronie publiczności na temat tego, co i jak nam zaprezentowali.

Trio to profesorowie konserwatoriów w Katanii i Castelfranco Veneto, mistrzowie, którzy znakomicie wykorzystują możliwości własnych instrumentów. A tutaj mocno i wyraźnie należy podkreślić, że artyści mają do dyspozycji prawdziwe lutnicze arcydzieła. Enzo Ligresti gra na skrzypcach Matteo Gofrillera z roku 1732, Alberto Salomon wydobywa piękne dźwięki z altówki Florenusa Guidantusa, zbudowanej w 1692 roku (od przydomku lutnika pochodzi nazwa zespołu), na wiolonczeli, dziele Enrico Orselli z roku 1911, swoje partie wykonuje Benedetto Munzone. Jakość instrumentów w prosty sposób natychmiast dała się „usłyszeć”, szczególnie, że grali na nich wirtuozi. Z zainteresowaniem obserwowaliśmy, słuchając kolejnych kompozycji programu, jak różne osobowości muzyczne mieliśmy przed sobą - wystarczyło popatrzeć na niespokojną energię skrzypka, szeroki uśmiech altowiolisty i spokój wiolonczelisty. To, co ich łączyło, oprócz wspólnego kierunku interpretacji, to wyrazisty dialog, jaki między sobą toczyli dźwiękami, spojrzeniami, mową ciała. W jakim kierunku podążał ich dialog? Zasadniczo w stronę ważnego aspektu całego przedsięwzięcia, jakim jest Dolnośląski Festiwal Muzyczny, a mianowicie dobrego i jasnego kontaktu muzyków ze słuchaczami koncertów. Muzyka kameralna jako równoważna rozmowa głosów instrumentów znakomicie się w tym zadaniu sprawdza. Powiada się też często, że ten rodzaj muzyki to spotkanie dobrych przyjaciół. W Kamieńcu miało ono miejsce. Artyści tria Guidantus tak umiejętnie i klarownie prowadzili dialog między sobą, że bez trudności go odczytywaliśmy i w nim uczestniczyliśmy. A to dodatkowo pomagało w odbiorze zaproponowanego repertuaru. Co się na niego złożyło? Dwa utwory. Najpierw było to Trio smyczkowe D-dur, op.12 Carla Ernsta Naumanna a następnie Trio smyczkowe nr 1, Es-dur, op. 3 Ludwiga van Beethovena. Kompozycje tak zaprezentowane, że chce się więcej, że oczekujemy ciągu dalszego. Najbliższa okazja już wkrótce. Oto bowiem w niedzielę 10 września DFM zaprasza na koncert Cracow Golden Quintet do kościoła MB Królowej Pokoju w Polanicy Zdroju-Sokołówce, początek o 18.00. Muzyczne dialogi będziemy kontynuować.

Mieczysław Kowalcze - autor tekstu

Andrzej Lemiesz - fotograf

 



Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama