Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

POTRZEBNA POMOC DLA KŁODZCZANINA

Tomasz Dac, człowiek z pasją, współtwórca zespołu tanecznego, gdzie setki młodych ludzi odnalazło i wciąż odnajduje "swoje miejsce na ziemi". Tomek do momentu wypadku był zdrowym i aktywnym mężczyzną. Pogodny, pełen empatii i wrażliwości na drugiego człowieka. Bardzo lubiany i szanowany przez przyjaciół, współpracowników. Z dużym darem wprowadzania dobrej atmosfery między ludźmi.
POTRZEBNA POMOC DLA KŁODZCZANINA

W grudniu 2021 roku podczas zjazdu na nartach miał bardzo ciężki wypadek, splot wielu nieszczęśliwych okoliczności, który doprowadził do niewyobrażalnego w skutkach urazu - przerwania rdzenia kręgosłupa. Wciąż walczy o przywrócenie podstawowych funkcji życiowych, o oddech, stabilną pracę serca. Podstawowy cel Tomka to powrót do zdrowia, a kolejny, to powrót do sprawności. Pomoc, która jest potrzebna wymaga bardzo dużo środków finansowych, na leczenie i rehabilitację. W imieniu Tomka i jego rodziny bardzo prosimy Państwa o wsparcie finansowe. Zapewniamy, że jest człowiekiem, który wielokrotnie pomagał innym i zasługuje na to, żeby teraz to dobro w postaci Państwa pomocy wróciło do Niego.

By przekazać darowiznę na subkonto należy wpisać podane niżej dane Stowarzyszenia oraz dopisać w tytule przelewu: "TOMASZ DAC"

Opolskie Stowarzyszenie Rehabilitacji

ul. Samborska 15; 45-316 Opole

Plusbank 34 1680 1235 0000 3000 1461 2426

numer SWIFT: IVSE PL PP

By przekazać 1% podatku należy uzupełnić w formularzu PIT numer KRS: 0000273196 oraz w rubryce podpisanej "cel szczegółowy" wpisać " TOMASZ DAC" .


Podziel się
Oceń

Komentarze
SPRAWDŹCIE NA CO DAJECIE SWOJE PIENIĄDZE 08.02.2022 21:08
Oczywiście popieram zbiórkę dla P. Tomasza, chciałabym jednak wyrazić swoją opinię na temat niektórych zbiórek organizowanych w naszym powiecie, gdyż okazuje się, że można już zbierać na wszystko i dla każdego... są oczywiście osoby potrzebujące tej pomocy, niestety nie wszystkie rzeczywiście tego potrzebują. Oczywiście nie podam nazwisk,; 1.zbiórka którą sama wspierałam dla chorej dziewczynki (będąc w niewiedzy) - okazuje sie że w tym samym czasie rodzice budują wystawny dom (nie, nie jakiś tam używany domek na wsi), a wpłacają im zazwyczaj osoby żyjące w starych obskurnych blokach. Ja myślę, że jeśli miałabym chore dziecko, to nie budowałabym w tym czasie domu, ale najpierw zajęła się sfinansowanie leczenia dziecka. 2. Spłonęła piwnica i częściowo parter domu pewnego dosyć zamożnego pana, który dzieli dom z córką i jej rodziną. Zbiórka jest już tak nachalna, otrzymałam kilkanaście zaproszeń do tej zbiórki ( od jednej osoby 3 razy), dodatkowo prośby żeby zamieścić zbiórkę na swoim FB...tak się składa że znam sytuację materialną tej rodziny, wiem czym się zajmują, jakie prowadzą działalności i przepraszam bardzo, ale robienie z siebie biedaków w tym momencie jest bardzo nie na miejscu
Remigiusz Bereszczański 10.02.2022 21:44
Trudno polemizować z negatywnymi doświadczeniami mojej przedmówczyni w temacie pomocy dla potrzebujących, ja odniosę się zatem wyłącznie do tej konkretnej akcji pomocowej. Tomka znam osobiście, mogę śmiało powiedzieć, że moim Przyjacielem jest od czasów przedszkola. Wiem to zarówno ja oraz inne osoby, które go znają bądź kojarzą ze Szkoły Podstawowej nr.6 czy "Chrobrego" z lat '80 jakim pozytywnym i empatycznym jest człowiekiem. Zapewniam, że w tej konkretnej sprawie nie ma żadnego drugiego dna, żadnej ściemy czy niedomówień. Zdarzył się potworny wypadek w wyniku którego zdrowy, sprawny i aktywny mężczyzna w sile wieku utracił władzę nad swoimi kończynami a oddychać może niestety tylko przy wsparciu respiratora. W sytuacji, w której znalazł się Tomasz intensywna, wczesna rehabilitacja daje pewne szanse na przywrócenie części jego dawnej sprawności, w stopniu pozwalającym w przyszłości na " jakotaką" samodzielność przy wykonywaniu prostych czynności dnia codziennego. Na razie dla Tomka samodzielne oddychanie stanowi duże wyzwanie......o samodzielnym poruszaniu się póki co jedynie marzymy. Od 14 lutego Tomasz zostanie przeniesiony ze szpitala w Opolu do specjalistycznego ośrodka rehabilitacyjnego w Krakowie zajmującego się usprawnianiem pacjentów z przerwanym rdzeniem nerwowym kręgosłupa, gdzie mam nadzieję w wyniku intensywnych ćwiczeń odzyska podstawową sprawność. Życzę mu tego z całego serca! Pieniądze wpływające na konto fundacji zajmującej się organizowaniem rehabilitacji dla Tomka, zarówno te z odliczeń 1% przy rozliczaniu PITa za 2021r jak i te z darowizn celowych w istotny sposób mogą przyczynić się do poprawy fatalnej sytuacji w jakiej znalazł się Nasz Przyjaciel. Wielu z Nas niewielkim wysiłkiem może dołożyć drobną cegiełkę przekazując 1 % należnego podatku. Wystarczy w formularzu PIT uzupełnić w odpowiednim polu numer KRS: 0000273196 oraz w rubryce podpisanej "cel szczegółowy" wpisać " TOMASZ DAC"........tylko tyle i aż tyle! Remigiusz Bereszczański email: [email protected]
Reklama
Reklama
Reklama