Przeżył II Wojnę Światową, podczas której został wywieziony na roboty do Niemiec. Po powrocie do Polski i zamieszkaniu w Dzierżoniowie przez kilka lat pracował w Diorze, do emerytury był pracownikiem kolei. W 1954 roku ożenił się z Józefą Próchnicką. Ten związek zaowocował córką i wnukiem. Pan Jan jest w dobrej formie, otoczony troskliwą opieką swojej rodziny.
Składamy serdeczne gratulacje i życzymy dużo zdrowia. Panu Janowi, a także Pani Barbarze i Panu Szczepanowi, całej trójce stuletnich mieszkańców Dzierżoniowa.
Komentarze