Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

MAMA NA MACIERZYŃSKIM

Wiele mam wraca do pracy prawie od razu po urodzeniu dziecka. Inne zostają w domu żeby opiekować się swoim dzieciątkiem. Dla samego dziecka bardzo ważne jest spędzenie pierwszych miesięcy życia właśnie z mamą. Wtedy buduje się między nimi najpiękniejsza więź. Ubezpieczone mamy mają prawo do zasiłku macierzyńskiego, gdy urodzą dziecko. Coraz chętniej dzieckiem opiekują się także panowie. Każdy tata ma do wykorzystania część urlopu macierzyńskiego i cały urlop rodzicielski. Z roku na rok z tej możliwości panowie korzystają coraz częściej.
MAMA NA MACIERZYŃSKIM

W 2019 roku ZUS na Dolnym Śląsku wypłacał zasiłki macierzyńskie dla prawie 40 tys. mam. W ubiegłym roku nowego członka rodziny przywitało 9 tysięcy pan, które podlegają pod legnicki oddział ZUS, z terenu wałbrzyskiego oddziału 9,9 tys. mam, oraz 19,6 tys. pań, którym zasiłek macierzyński wypłacał w ubiegłym roku wrocławski oddział ZUS.

- Pierwsze 14 tygodni urlopu macierzyńskiego jest zarezerwowane tylko dla mamy. Jedynie w wyjątkowych sytuacjach ojciec może w tym czasie przejąć opiekę nad niemowlakiem. Tata może przejąć opiekę, gdy mama dziecka umrze lub je porzuci gdyż obecnie obowiązują przepisy, które na to pozwalają.  – mówi Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

Rzeczniczka przestrzega, że prawo do zasiłku przysługuje pod warunkiem przerwania zatrudnienia lub innej działalności zarobkowej w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem. Świeżo upieczeni rodzice mogą liczyć na 52 tygodnie wolnego od pracy, na które składają się urlop macierzyński i urlop rodzicielski. Okres ten może wydłużyć się, jeśli przy porodzie urodzi się więcej niż jedno dziecko. Jednak pierwsze tygodnie urlopu macierzyńskiego zarezerwowane są wyłącznie dla mamy dziecka.

- Jeśli po 14 tygodniach urlopu macierzyńskiego mama dziecka będzie chciała wrócić do pracy, to maluszkiem może zaopiekować się tata – wyjaśnia Kowalska-Matis.

Zasiłek macierzyński przysługuje z tytułu urodzenia dziecka, ale też przyjęcia na wychowanie dziecka do lat 7 ( do 10 lat, jeśli otrzymało decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego). Prawo do zasiłku macierzyńskiego mają osoby, które podlegają ubezpieczeniom społecznym, w tym ubezpieczeniu chorobowemu. - Przypominam, że ubezpieczenie chorobowe jest obowiązkowe dla osób zatrudnionych na umowę o pracę, natomiast w przypadku zleceniobiorców czy osób prowadzących własne firmy - ubezpieczenie to jest dobrowolne.  Podleganie ubezpieczeniu chorobowemu to nie tylko możliwość korzystania z zasiłku macierzyńskiego, ale także innych świadczeń, jak zasiłek chorobowy czy świadczenie rehabilitacyjne w przypadku własnej choroby, bądź też zasiłek opiekuńczy.  

 

Kiedy zasiłek macierzyński wypłacany jest dłużej?

Zasiłek macierzyński wypłacany jest za czas urlopu macierzyńskiego albo urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego i urlopu rodzicielskiego. Kobieta, która urodzi jedno dziecko przy jednym porodzie lub przyjmie jedno dziecko na wychowanie do lat 7 (ewentualnie do lat 10 - jeśli dziecko otrzymało decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego) świadczenie będzie miała wypłacane przez 52 tygodnie. Jeżeli mama urodziła bliźniaki lub trojaczki, to wówczas okres pobierania zasiłku macierzyńskiego wydłuża się o kilkanaście tygodni. W przypadku urodzenia bliźniaków okres pobierania zasiłku macierzyńskiego to maksymalnie 65 tygodni, przy trojaczkach to już 67 tygodni. Przy większej liczbie dzieci - okres zasiłku wydłuża się i maksymalnie może trwać do 71 tygodni.

Co ważne przepisy pozwalają na to, by część zasiłku (do 16 tygodni) zostawić na później i wykorzystać go do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko skończy 6 lat. Tę część rodzice mogą podzielić na maksymalnie dwie okresy – np. po 8 tygodni.

 

Jaka płaca taki zasiłek

Wysokość zasiłku uzależniona jest od podstawy, od której odprowadzane są składki, czyli najczęściej od osiąganego wynagrodzenia. Im to wynagrodzenie wyższe, tym wyższe są odprowadzane składki, a w konsekwencji wyższe świadczenie dla rodziców maluszków. Wpływ na wysokość pobieranego świadczenia ma nasze średnie wynagrodzenie z ostatnich 12 miesięcy.  W przypadku kobiet prowadzących własną działalność gospodarczą i podlegających dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu wysokość zasiłku jest ustalana na podstawie miesięcznego przychodu za okres 12 miesięcy kalendarzowych przed porodem. Składka ta jest dobrowolna. Jednak w tym przypadku przepisy zawierają limit: maksymalna wysokość podstawy składek na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe wynosi 250 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.

 

100 proc. czy 60 proc?

Zasada jest taka: za okres urlopu macierzyńskiego 20 tyg. (przy urodzeniu jednego dziecka przy jednym porodzie) i 6 tygodni urlopu rodzicielskiego (przy urodzeniu jednego dziecka przy jednym porodzie) zasiłek macierzyński wynosi 100 proc. podstawy wymiaru. Za pozostałe 26 tyg. urlopu rodzicielskiego - 60 proc. podstawy wymiaru. Rodzice mogą jednak zdecydować, że chcą otrzymywać zasiłek macierzyński w takiej samej wysokości za okres, który odpowiada urlopowi macierzyńskiemu (urlopowi na warunkach urlopu macierzyńskiego) i urlopowi rodzicielskiemu. Będzie on wtedy wynosił 80 proc. podstawy wymiaru, czyli przeciętnego wynagrodzenia lub przychodu za ostatnie 12 miesięcy. Wystarczy, że w ciągu 21 dni od porodu lub przyjęcia dziecka na wychowanie złożą wniosek o zasiłek macierzyński za cały okres urlopu macierzyńskiego (urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego) i rodzicielskiego.

 

Tylko dla ojców

Ubezpieczony ojciec wychowujący dziecko ma prawo do zasiłku macierzyńskiego przez okres ustalony, jako okres urlopu ojcowskiego w wymiarze do 2 tygodni, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 24 miesięcy życia. Urlop ojcowski oraz zasiłek macierzyński za okres tego urlopu może zostać wykorzystany jednorazowo albo w nie więcej niż 2 częściach, z których kolejna nie musi przypadać bezpośrednio po poprzedniej części urlopu ojcowskiego. Żadna z części urlopu ojcowskiego nie może być krótsza niż tydzień.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
Reklama