Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

DRAMAT PSA ZNALEZIONEGO POD CZARNĄ GÓRĄ - WŁAŚCICIEL SIĘ GO ZRZEKŁ

Wrocławska EKOSTRAŻ została poinformowana o znalezionym w strumyku pod Czarną Górą psa w ciężkim stanie. Okazało się, że właściciel właśnie się go zrzekł. Dzisiaj klienci bacówki na Czarnej Górze, masowo zrzekają się zakupów w niej.
DRAMAT PSA ZNALEZIONEGO POD CZARNĄ GÓRĄ - WŁAŚCICIEL SIĘ GO ZRZEKŁ

Przemarznięty i skulony w sobie. Z wzrokiem wycelowanym w gigantycznego guza nowotworowego na własnym brzuchu, który boli, drażni, cuchnie, ciąży (mimo, że już dawno się rozpada). Takiego psa leżącego w przydrożnym strumyku nieopodal Czarnej Góry w Kotlinie Kłodzkiej zauważył jadąc rowerem Pan Bartek. A potem wiadomo - miliony połączeń, kto pomoże jakiemuś psu. W Polsce - kraju z papieru, prawa i sprawiedliwości. Nikt. - tak rozpoczął się pierwszy post na fanpage EKOSTRAŻ. Zdjęcia były przerażające.

Pan Bartek psa wyciągnął z wody i otulił świerkowymi gałązkami. I przywiózł dla niego ze Stronia Śl. ciepłe mleko. Żeby nie zmarzł. To chyba najbardziej czuła rzecz, o której przydarzyło nam się usłyszeć. Pojechaliśmy po niego w nocy. Żeby nie było - jechaliśmy do psa leżącego w rowie. O guzie nic nie wiedzieliśmy, Pan Bartek świadkiem. Bo zaraz znajdą się tacy, co powiedzą - trzeba było oglądać telewizję, a nie gdzieś po nocy jeździć, żeby żerować na cierpieniu psa. Teraz w nocy w okolicach Kłodzka jest około 0 stopni - pies by zamarzł w strumyku i afery by nie było. W końcu zdarza się, że psy umierają. W strumykach też.

Kiedy już dojechaliśmy, ujawnił się właściciel psa. Majówka, więc naturalne, że się pije. Psa chętnie się zrzekł. Tłumaczył, że się owrzodzenie na brzuchu psa pojawiło 2 dni temu, no i jakoś, no jak do weterynarza jak Majówka. Do końca taki pijany to nie był, bo spytał, czy konsekwencje będą. W kraju z papieru nic nie wiadomo. Może będą, może nie. Kogo to obchodzi.

Właściciel psa był "bohaterem" reportażu Telewizji Sudeckiej, kiedy wilki zaatakowały jego stado owiec.  Wobec tak karygodnej postawy nie możemy przejść obojętnie. Działania EKOSTRAŻ-y poza ratowaniem psa, zmierzają do zawiadomienia służb po zgromadzeniu niezbędnej dokumentacji. Organizacja otworzyła też zbiórkę na ratowanie psa.

??? POMÓŻ NAM GO RATOWAĆ!

‼️ 1% podatku dla EKOSTRAŻ-y: KRS: 0000352569. Przekazując nam 1% swojego podatku pomagasz nam ratować ŻYCIE zwierząt!

‼️ Możesz wspomóc ratowanie psa konającego w górskim strumyku także poprzez zbiórkę na FB. Inne formy wsparcia: 

http://ekostraz.pl/portal/pomoc

(z dopiskiem "pies z Czarnej Góry")

DOTPAY: 

http://ekostraz.pl/portal/pomoc#dotpay

PAYPAL: 

https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr…

Wolontariuszy można wspierać:
Ofiarowując darowiznę przez zbiórkę FB, na numer konta 78 1540 1030 2103 7774 4098 0001 lub poprzez http://ekostraz.pl/portal/pomoc#dotpay
Przekazując nam 1% podatku - KRS: 0000352569
Przelewając środki za pomocą PayPal https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr…
Robiąc zakupy przez https://fanimani.pl/ekostraz/ - trafia do nas pewien procent z każdej takiej transakcji
Zostając naszym Patronem: https://patronite.pl/EKOSTRA%C5%BB
Kupując niezbędne wyposażenie dla naszych podopiecznych: https://dlaschroniska.pl/?view=shelters&id=HyWKt7qF4
Oddając niepotrzebne ubrania poprzez serwis Ubrania do Oddania: https://www.ubraniadooddania.pl/foundations/128 - zysk trafi na nasze konto!
Kupując bajkę w ramach akcji Book.szpan: https://akcjabookszpan.pl/
Biorąc udział w naszym bazarku: EKOSTRAŻowy Bazarek

 Tylko dzięki Wam możemy ratować życie zwierząt!



Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
Reklama