Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

RZEŹBY Z PAPIERU MIROSŁAWY TRUCHTY - NOWICKIEJ

W XVIII-wiecznym budynku dawnej suszarni papieru, w miejscu gdzie dziś znajduje się galeria wystaw czasowych Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju, zamieszkały lalki-rzeźby. Wyjątkowe to istoty, bo z papieru. Siedzą, przeglądają się w lustrze, zaczepiają. Szukają spotkania. Spotkania z człowiekiem.
RZEŹBY Z PAPIERU MIROSŁAWY TRUCHTY - NOWICKIEJ

Ich kreatorką jest Mirosława Truchta-Nowicka, artystka sztuki papieru. Urodziła się w 1966 r.  Jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie (obecnie Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy im. Jana Długosza), kierunku Projektowanie Plastyczne. W latach 90. pracowała w Teatrze Lalki i Aktora „Pinokio” w Łodzi, gdzie odkryła lalkę jako medium. To dla artystki ważny okres. Moment poszukiwań, aby uwolnić  lalkę od społecznie i kulturowo narzuconych jej ról. 

Swój przekaz wzmocniła doborem specyficznego tworzywa. Wybrała papier.  Wskazany materiał  oraz technika, w której pracuje od ponad 12 lat, wymagają od niej dużej cierpliwości i zaangażowania. Eksperymentuje. Tworzy prace, często wzrostu przeciętnego człowieka.  Jedynie doskonała znajomość surowca pozwala jej bezbłędne określić środek ciężkości.  „Rzeźbiąc” poszczególne lalki łączy ze sobą papier pakowy, czerpany i bibułę.  Kolejno nakłada na siebie wilgotne warstwy papieru, nadając istotom kształt, budząc je do życia. Proces ten rozciąga w czasie. Zmusza ją do tego etap schnięcia i zastygania poszczególnych elementów rzeźby. Rzadko stosuje kolory. Tworzy w bieli i beżu.

Swoim pracom M. Truchta-Nowicka nadaje ludzkie kształty. Dokumentuje tym samym życie człowieka, poszczególne jego etapy. Jak sama twierdzi: „Papierowe, antropomorficzne kształty stały się dla mnie idealnym sposobem opisywania świata ludzi: Lalka – „homunkulus” - symbol duchowości ukrytej głęboko w człowieku,  i Papier – od wynalezienia dokumentujący życie człowieka, choć jest symbolem nietrwałości, tymczasowości, potęguje tajemnicę antropomorficznych kształtów, ożywia i kieruje w przestrzeń bardzo ulotną. Odpowiada mi to, że oba media zawierają w sobie wiele sprzeczności i ogromny potencjał. Sam proces twórczy przybiera formę pewnego rodzaju filozofii powodując silny związek między twórcą i tworzonym „bytem” w sferze idei i fizycznej kreacji”.

Na użytek powstających  lalek tworzy własne neologizmy (Gałażka, Dreptaniec). Inspiruje się literaturą, sztuką ludową, mitologią (Tylko spokój może nas uratować -MICHAŚ, Kropelnica, Tamayori).

Papierowe istnienia M. Truchty-Nowickiej obserwują, pytają, często pozostawiając bez odpowiedzi      (Szukająca, Wypatrujący, Nieprzystosowanie). Z pozoru kruche i delikatne, migrują z miejsca na miejsce, wykazując się niezwykłą trwałością. Jak istoty odnajdą się w nowej, sztucznie zaaranżowanej przestrzeni dusznickiego młyna? Czy będzie to dla nich naturalne środowisko? Wiele zależy od oglądających…

Ekspozycja ma charakter przekrojowy. Prezentuje 32 papierowe rzeźby powstałe w latach 2009-2018.

Czas trwania wystawy: 28 stycznia - 15 lipca.

Info: Marta Nowicka kurator wystawy



Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama