Paweł Królikowski, pomysłodawca i dyrektor artystyczny Festivalu CZ-PL, zapytany o jego ideę mówi, że powstał po to, aby „uświadomić, że dwa sąsiadujące miasta – Kudowę-Zdrój i Nachod więcej łączy niż dzieli, a wspólne śpiewanie i wymiana kulturalna sprzyja budowaniu więzi między narodami, co w dzisiejszych trudnych czasach ma wyjątkową wartość.”
Festival CZ-PL zainaugurował wernisaż fotografii Olgi Havlovej. Po stronie czeskiej, w Nachodzie, Festival otworzyła wystawa na rynku w Nachodzie polskich i czeskich zabytkowych, kultowych samochodów. Wieczorem, w parku Zdrojowym w Kudowie odbył się pokaz filmu dokumentalnego o Karelu Krylu „BRACISZEK KAREL” oraz spotkanie z autorką dokumentu, KRYSTYNĄ KRAUZE.
W drugi dzień festiwalu w samo południe w „ALEI WOLNOŚCI” posadzono drzewa im. Olgi Havlovej oraz Haliny Mikołajskiej na 100-lecie odzyskania wolności przez Polskę i Czechy. Rada miejska Kudowy Zdroju podjęła stosowną uchwałę, na mocy której posadzono drzewo dedykowane Pawłowi Królikowskiemu. Po południu, na aktywnych gości Festiwalu czekał TRANSGRANICZNY RAJD ROWEROWY i zmagania z polską i czeską piosenką, czyli KONCERT KONKURSOWY amatorów p.t. „CO CZECH TO MUZYKANT, A POLAKOM W TO GRAJ”. Wieczorem w Pijalni wód odbył się panel dyskusyjny o związkach kulturalnych, politycznych i historycznych Polski i Czech. „SMAKI KULTURY – CZESKA CHUT, CZY POLSKI SMAK”.
Niedziela to coś dla ducha – spotkanie z malarzem Dariuszem Milińskim p.t. „HOFFMAN ZAGLĄDAŁ MALCZEWSKIEMU W DUSZĘ, A MILIŃSKI HOFFMANOWI PRZEZ RAMIĘ”. Ostatni dzień festiwalowy to przede wszystkim WIELKI KONCERT GALOWY p.t. „POKOLENIA, CZYLI NIE PŁACZ EWKA”, a udział w nim wzięli znakomici artyści i gwiazdy o międzynarodowej sławie: Ewa Farna, Marek Piekarczyk, Hanna Śleszyńska, Olga Bończyk, Gabi Gold, Kacper Kuszewski, Darek Kordek, Kwartet Rampa. Koncert finałowy poprowadzi łuwielbiany przez wszystkie pokolenia widzów Artur Andrus. Dzięki takim gwiazdom Festiwal nie tylko zyskał ogromne zainteresowanie w Polsce, ale ma też międzynarodowy zasięg.
Komentarze