Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama

LEMPART TUŻ ZA PODIUM W MISTRZOSTWACH POLSKI

W zeszły weekend (22-24 września) na Torze Poznań w Przeźmierowie, odbyła się ostatnia, finałowa runda Mistrzostw Polski Hour Race. W zawodach brał udział 22-letni Świdniczanin oraz student Politechniki Wrocławskiej – Damian Lempart. Damian startował za kierownicą BMW 318is w zespole MMM Racing, reprezentując barwy wrocławskiego klubu TMSM „Sparta”.
LEMPART TUŻ ZA PODIUM W MISTRZOSTWACH POLSKI

Dla świdniczanina weekend wyścigowy zaczął się już od środy, gdzie uczestniczył w imprezie „track day” za kierownicą różnych samochodów – była to forma treningu i rozgrzewki przed zawodami. Czwartek był już treningiem w ramach Mistrzostw Polski za kierownicą samochodu, w którym Damian jechał wyścig.

W piątek odbyły się kwalifikacje do wyścigu. Ze względu na czerwoną flagę (dachowanie dwóch samochodów na torze) w połowie stintu świdniczanina, nie był w stanie on odpowiednio rozgrzać opon w samochodzie, aby przejechać optymalne okrążenie. Finalnie Damian zakończył kwalifikacje na 5. Miejscu w klasie D4-2000 oraz 20. w klasyfikacji generalnej.

Sobota była ostatnim dniem zmagań dla uczestników Mistrzostw Polski Hour Race. Wyścig rozpoczął się w niepewnej aurze pogodowej i typowo wilgotnych warunkach, które były połączone z przelotnymi opadami deszczu. Trudne i zmienne warunki wymagały ciągłej adaptacji do zmiennej przyczepności toru, która albo się polepszała, albo się pogarszała.

Damian: „To był bardzo, bardzo trudny sezon. Jeśli miałbym go określić jednym zdaniem, to powiedziałbym „kubeł zimnej wody na głowę”. Nasi rywale bardzo mocno uzbroili się pod kątem sprzętowym i co jest równie istotne – wykorzystali bardzo dobrze warunki, jakie sobie zapewnili, za co tak naprawdę należą im się gratulacje. Przez cały sezon praktycznie byliśmy bezradni pod kątem osiągów, strata do rywali nawet 100KM jest ogromną przepaścią, zwłaszcza na takim torze jakim jest Poznań. Zabrakło nam niewiele, aby zdobyć trzecie miejsce, jednak pozostaje kwestia jednego z samochodów rywali, który nie tylko nam i naszemu zespołowi stwarza duże niepewności pod względem tego, czy jest on zgodny z regulaminem. Co by się nie działo, sezon 2017 jest już za mną i pracuję już nad rozwiązaniami na sezon 2018. Dziękuje wszystkim za wsparcie: moim znajomym i przyjaciołom, kibicom, Fundacji Jolanty i Leszka Czarneckich, Fundacji im. Lesława A. Pagi, portalowi Simrace.pl, redakcji „Rally and Race” oraz Michałowi Matuszykowi, dzięki któremu miałem możliwość startować w wyścigach i walczyć o sukcesy. Do zobaczenia na torze już w 2018 roku!”
 

Ostatecznie Damian zajął 5. Miejsce w wyścigu, a finalnie sezon skończył na 4. miejscu w klasie D4-2000, spośród 10-ciu rywali z tej samej klasy pojemnościowej. Jest to drugi sezon świdniczanina w wyścigach samochodowych w randze Mistrzostw Polski. W zeszłym roku Damian zdobył tytuł Wicemistrza Polski, w swoim debiutanckim sezonie.

Wszelkie informacje nt poczynań i przygotowań Damiana do sezonu 2018 można śledzić na stronie Faceboook: facebook.com/lempartracing



Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
Reklama