Grunty za bielawską obwodnicą przylegające do ogródków działkowych „Radość” zostaną w rękach Spółdzielni Mieszkaniowej, tak zdecydował Sąd Apelacyjny na rozprawie, która odbyła się 25 kwietnia 2017 roku. Nie tak dawno informowaliśmy Państwa o sporze pomiędzy władzami miasta w Bielawie, a Spółdzielnią Mieszkaniową. W opinii burmistrza Piotra Łyżwy nie ma żadnego konfliktu, a współpraca układa się wręcz wzorcowo. Niestety inne zdanie na ten temat ma prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Tadeusz Derenowski, który wielokrotnie pisał, rozmawiał i prosił burmistrza o wycofanie wniosku z sądu w sprawie gruntu, o który upomina się miasto. Spółdzielnia zamierza wybudować na tym terenie mieszkania lokatorskie, które będą alternatywą dla wielu mieszkańców Bielawy, którzy do tej pory nie posiadają własnego lokalu. Sąd przyznał rację Spółdzielni i poparł ich zdanie w tym konflikcie. Teraz już bezproblemowo władze spółdzielni mogą podejmować działania związane z realizacją zadania budowy mieszkań lokatorskich na terenie miasta.
26.04.2017 08:57
(aktualizacja 10.08.2023 06:37)
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
elevator
28.04.2017 15:26
W Bielawie już nikt nad niczym nie panuje..... To taka wegetacja- z dnia na dzień. Katastrofa
ola
27.04.2017 21:45
Emeryci z Bielawy widzą łaty na ulicach ,tak samo siedzą w domach i cerują stare skarpety a burmistrz miasta BIELAWA -milczy
Obserwator
26.04.2017 21:20
Dzisiaj na sesji prezes Derenowski i burmistrz Łyżwa nie wyglądali na skłóconych a wręcz przeciwnie! więc niech Pachura nie podsyca atmosfery i zapyta obie strony o zdanie. Wtedy to byłaby rzetelna informacja a nie podpuszczanie jednych na drugich!!!
Klaus
26.04.2017 19:36
Coraz wiecej tych przegranych spraw panie burmistrzu
Mocno rzutuje to na pana wizerunek
Klos
11.05.2017 01:09
Na wizerunek Pana burmistrza rzutuje tylko i wyłącznie wizerunek jego zastępcy. Pan burmistrz swojego wizerunku nie ma.
Pozdrowienia
26.04.2017 19:07
Mieszkalem tam kiedys i nie mogłem patrzyc jak Dzwinel sprzedaje to i tam to.....nasze jezioro poszlo za drobne pieniadze i chociaz teraz po wykupie wyglada i przyciaga ludzi a on sam piekny dom wybudowal i nie jestem pewiwn czy zautrzciwe pieniadze...a wy teraz krytkujecie nowe wladze ....moze wypadalo by dac im wiecej czasu zeby pokazali na co ich stac a nie odrazu wytykac bledy....brawo wy
xyz
26.04.2017 19:26
Jeziora nie sprzedał Dźwiniel! A Łyżwa już trzy lata zmarnował!
Olo
26.04.2017 19:45
Nie jezioro lecz w skrócie zbiornik Sudety nie sprzedał co prawda R.Dźwiniel tylko syndyk ale wymieniony burmistrz zawalił kompletnie możliwość wykupu zbiornika.
Nu
27.04.2017 23:28
A ty wiesz ,ze Łyzwa- wtedy radny ,był przeciwko wykupieniu zbiornika przez Dźwiniela za kwotę dużo niższa niz sam wybecalował będąc juz burmistrzem? Przestań opowiadać banialuki.
Olek
28.04.2017 10:59
" wybecalował" - to jakaś banialuka.
Uff
26.04.2017 23:00
Jak poważnie cię traktować za te " zautrzciwe pieniądze "? Wymień chociaż jedno "to" lub jedno "tamto" co sprzedał Dźwiniel . Masakra. Takiego bełkotu dawno nie było. Brawo Ty.
Komentarze