Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama 2

WIK ZAKRĘCI KUREK Z WODĄ DLA PIŁAWY GÓRNEJ?

Przedstawiciele gmin – udziałowców spółki Wodociągi i Kanalizacja w Dzierżoniowie mają dość przepychanek taryfowych z gminą Piława Górna. Będą wypowiadać umowy i – jak nic się w tej sprawie nie zmieni – latem zakręcą kurek z wodą!
WIK ZAKRĘCI KUREK Z WODĄ DLA PIŁAWY GÓRNEJ?

Podziel się
Oceń

Komentarze
Gość 20.03.2014 15:35
Szanowny mieszkańcu Piławy zastanów się nad tym co piszesz. Ani w poprzednich latach ani obecnie Gminy Piława Górna nie stać na utrzymanie gminnych wodociągów i kanalizacji. Z tym związane jest zatrudnienie ludzi, bieżąca ekspoatacja, inwestycje związane z wymianą urządzeń wod.-kan.i przyłączeniem wszystkich "dzielnic" Piławy do sieci, usuwanie awarii itp. Parafrazując kabaret z lat 80-tych [...wziąć rodzina nie jest w stanie PGR-u na utrzymanie. ..) można powiedzieć -wziąć gmina nie jest w stanie WiK-u na utrzymanie i podsumowując stwierdzam Duży może więcej i taniej.
Ciekawy 14.03.2014 13:05
Dlaczego w tym programie nie ma wypowiedzi przedstawicieli Piławy Górnej. Chciałbym poznać argumenty drugiej strony. Media czwarta władza powinna bezstronnie przedstawiać sytuację ! Taki materiał emitowany przez TV Sudety jest nieuczciwy a wobec tego niewiarygodny.
Wyborca do EP 10.03.2014 11:55
Przecież mąż posłanki - obrończyni wysokich taryf w PG- jako prezes WiK Świebodzice, od maja zeszłego roku zbiera po 13 zł. To trzeba mieć "cywilną odwagę", żeby oskarżać Wik Dz-wa za 10 zł !!! Judzenie się zemści, oj zemści- w najbliższych wyborach.
płatnik z ddz 09.03.2014 10:53
Nie trzeba wypowiadać umów, wystarczy przy pierwszej awarii nie naprawiać wodociągu (z powodu braku funduszy) a wodę dostarczać beczkowozami. Może przez jakiś czas będzie drożej, ale formalnie wszystko będzie w porządku a piławskim cwaniakom szybko rura zmięknie.
prezes dyrektor 08.03.2014 13:24
Nie będziecie mieć wody będziecie się myc w rzece albo się do ddz przeprowadzicie
Gość 08.03.2014 09:58
Nie można zapomnieć , że WIK ma podpisane indywidualne umowy z każdym odbiorcą( Kowalskim, Nowakiem itp) i może je wypowiedzieć tylko w sytuacji przewidzianej tą umową( sporządzoną zgodnie ze stosowną ustawą) a niestety umowy jak i ustawa nie przewidują sytuacji zaistniałej w Piławie Górnej tak więc mieszkańcy nie powinni mieć obaw , że zostaną pozbawieni wody. Problem jest bardziej złożony, bo WIK ma podpisaną umowę z gminą ale nie można zapominać , że ma podpisane umowy indywidualne z każdym odbiorcą i w razie sporów sądowych wytoczonych przez odbiorców i roszczeń odszkodowawczych to WIK będzie stroną pozwaną.
biegły 07.03.2014 23:49
To dlaczego WiK wygrał w WSA? Widać nasi samorządowcy chodzili do różnych szkół!!! A co na to ustawa z 8 marca z 1990 roku o samorządzie gminnym- gdzie jednoznacznie jest napisane, że za zaopatrzenie w wodę mieszkańców danej gminy odpowiada jej samorząd z burmistrzem. Z tego co wiem, to Spółka WiK ma z gminą podpisaną typową umowę na świadczenie usług wod-kan. W każdej chwili, każda ze stron możne ją wypowiedzieć, podobnie jest z umowami dotyczącymi mieszkańców. Czy inni mieszkańcy gmin mają utrzymywać tych którzy myślą jak w PRLu? Te czasy już minęły, no może jeszcze nie, np. Białoruś.
Gość 07.03.2014 22:28
Ustawa również takiej możliwości nie przewiduje.
Gość 07.03.2014 22:20
WIK podpisuje umowy z odbiorcami i nie ma możliwości ich rozwiązania z powodu nie dogadania się w sprawie zmiany stawek taryfowych z gminą (patrz treść umów o dostawę wody i odprowadzanie ścieków dla odbiorców ). Przykre , że w całą przepychankę próbuje się wciągnąć ludność i w ten sposób ugrać swoje interesy. Podsumowując odbiorca będzie miał prawo pozwać WIK z tytułu bezprawnego ( niezgodnego z treścią umowy) zaprzestania świadczenia usług.
Reklama
Reklama