Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

ZAMECZEK W BIELAWIE NA SPRZEDAŻ

Powiat dzierżoniowski wystawił na sprzedaż nieruchomość położoną przy ulicy Wolności 92 w Bielawie. Jest to zabytkowy zameczek, w którym do niedawna mieścił się Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy.
ZAMECZEK W BIELAWIE NA SPRZEDAŻ

Powiat dzierżoniowski wystawił na sprzedaż nieruchomość położoną przy ulicy Wolności 92 w Bielawie. Jest to zabytkowy zameczek, w którym do niedawna mieścił się Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Gość 28.08.2014 07:19
W końcu przyjdzie jakiś Niemiec i kupi
Gość 10.07.2014 11:44
Lepiej kupić F-16, niz tego typu i inne obiekty mają wpaść w ręce rosjan
Gość 07.07.2014 12:12
dzięki za wpis z watkiem historii, faktycznie bardzo mało wiemy o przeszłości tego obiektu, a tak na marginesie to dlaczego powiat ma decydowac o bielawskich budynkach, jeżeli jest taki władny to niech się wezmie za remont starych mieszkalnych budynkow i klatek schodowych bo ich stan jest opłakany,
Gość 07.07.2014 08:47
pan J guzdek nie ma ochoty kupic zameczka a pozniej sprzedac BUCZKA tak aby oni zniszczyli Bielawe a nie starosta GUZDEK Bedzie to lepiej wygladalo ze ktos obcy doprowadzil BIELAWE do stanu upadlosci i zazdrosc starosty dzierzoniowskiego bedzie gora BO i tak dzierzoniow zazdrosci Bielawie wielu rzeczy chocby to ze dostaje wieksze dotacje na rozne inwestycje Dzwiniel nie daj sie tak trzymaj a my bielawianie bedziemy CIE popierac w nadchodzwcych wyborach GUZDEK J winien zrezygnowac ze stanowiska starosty powiatu
Gość 06.07.2014 18:43
Starostwo co najmniej przez ostatnie trzy lata, praktycznie nic nie inwestowało w budynki, które zajmowała szkoła. Na miejscu naszego burmistrza poważnie bym się zastanowił czy brać ten zabytek na utrzymanie miasta, nawet gdyby Starostwo oddałoby zamek "za darmo". Hoteli w Bielawie nie brakuje, a niewielu jest chętnych, aby mieszkać w zatęchłych murach, na których utrzymanie nie było stać, już nawet hrabiów Seydlitz-Sandreczkich w 1930 r. A na pewno dysponowali oni wtedy większymi środkami i nie musieli się też liczyć z poparciem jakiejkolwiek rady (burmistrza ogranicza Rada Miejska i "opinia publiczna". Faktem jest, że jest to wartościowy zabytek, o który powinno dbać państwo lub samorząd, conajmniej na szczeblu wojewódzkim. Poza tym jest to miejsce związane z martyrologią naszego Narodu. Niewielu mieszkańców naszego miasta wie, że właśnie tutaj, w zorganizowanym przez Niemców w czasie II WŚ, lazarecie marli polscy żołnierze Września. Jest udokumentowana śmierć przynajmniej 8 takich osób, w tym kontradmirała Stefana Frankowskiego, byłego dowódcy Morskiej Obrony Wybrzeża. Choćby to powinno skłonić władze do poważnego potraktowania tego najstarszego bielawskiego zabytku (koniec XVI w.). Muzeum, byłby to doskonały wybór...ale, kto i z czego miałby je finansować, kiedy teraz brakuje pieniędzy na trzy osoby (łacznie ze sprzątaczką), zatrudnione w obecnej placówce, na zaledwie 100 mk. powierzchni. Fakt, muzeum się dusi, ale do muzeum w budynku zamku, trzeba byłoby zatrudnić przynajmniej trzy, cztery razy wiecej, kompetentnego, personelu. Życzę sukcesu, ale... czarno to widzę. Zabytków już bezpowrotnie zniszczonych w Bielawie i okolicy nie brakuje, ale pieniądze z jednego F-16, czy budowanego ponad dziesięć lat okrętu dla naszej MW, pewnie wystarczyłoby na ten zabytek z nadddatkiem. Ale pewnie się mylę, a przynajmniej nie znam priorytetów. Tutejszy PS. W czasach niemieckich, po 1933 r. było już tu Muzeum Miejskie. Mieściło się w budynku administracyjnym dawnego zarządu bielawskich dóbr Saydlitz-Sandreczkich. Co się stało ze zbiorami tego muzeum, nie wiadomo. Być może opuściły miasto razem z jednostkami radzieckimi w 1947r. T.
Gość 06.07.2014 18:43
Starostwo co najmniej przez ostatnie trzy lata, praktycznie nic nie inwestowało w budynki, które zajmowała szkoła. Na miejscu naszego burmistrza poważnie bym się zastanowił czy brać ten zabytek na utrzymanie miasta, nawet gdyby Starostwo oddałoby zamek "za darmo". Hoteli w Bielawie nie brakuje, a niewielu jest chętnych, aby mieszkać w zatęchłych murach, na których utrzymanie nie było stać, już nawet hrabiów Seydlitz-Sandreczkich w 1930 r. A na pewno dysponowali oni wtedy większymi środkami i nie musieli się też liczyć z poparciem jakiejkolwiek rady (burmistrza ogranicza Rada Miejska i "opinia publiczna". Faktem jest, że jest to wartościowy zabytek, o który powinno dbać państwo lub samorząd, conajmniej na szczeblu wojewódzkim. Poza tym jest to miejsce związane z martyrologią naszego Narodu. Niewielu mieszkańców naszego miasta wie, że właśnie tutaj, w zorganizowanym przez Niemców w czasie II WŚ, lazarecie marli polscy żołnierze Września. Jest udokumentowana śmierć przynajmniej 8 takich osób, w tym kontradmirała Stefana Frankowskiego, byłego dowódcy Morskiej Obrony Wybrzeża. Choćby to powinno skłonić władze do poważnego potraktowania tego najstarszego bielawskiego zabytku (koniec XVI w.). Muzeum, byłby to doskonały wybór...ale, kto i z czego miałby je finansować, kiedy teraz brakuje pieniędzy na trzy osoby (łacznie ze sprzątaczką), zatrudnione w obecnej placówce, na zaledwie 100 mk. powierzchni. Fakt, muzeum się dusi, ale do muzeum w budynku zamku, trzeba byłoby zatrudnić przynajmniej trzy, cztery razy wiecej, kompetentnego, personelu. Życzę sukcesu, ale... czarno to widzę. Zabytków już bezpowrotnie zniszczonych w Bielawie i okolicy nie brakuje, ale pieniądze z jednego F-16, czy budowanego ponad dziesięć lat okrętu dla naszej MW, pewnie wystarczyłoby na ten zabytek z nadddatkiem. Ale pewnie się mylę, a przynajmniej nie znam priorytetów. Tutejszy PS. W czasach niemieckich, po 1933 r. było już tu Muzeum Miejskie. Mieściło się w budynku administracyjnym dawnego zarządu bielawskich dóbr Saydlitz-Sandreczkich. Co się stało ze zbiorami tego muzeum, nie wiadomo. Być może opuściły miasto razem z jednostkami radzieckimi w 1947r. T.
Gość 06.07.2014 07:26
Czemu burmistrz nie korzysta z prawa pierwokupu?
Gość 06.07.2014 06:35
Dzierrzoniow wynocha od Bielawy!!!!!!!!
mirek 04.07.2014 17:37
postawcie tam biedronkę
Gość 04.07.2014 16:01
Buczkowi sprzedajcie !
Reklama
Reklama
Reklama