Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

NOWA RESTAURACJA RETRO W PIESZYCACH JUŻ OTWARTA

Od kilku zaledwie dni w Pieszycach otwarta jest nowa restauracja pod nazwą Retro, która od samego początku cieszy się dużym zainteresowaniem gości z całego powiatu dzierżoniowskiego. A wszystko za sprawą wyśmienitej kuchni i różnorodności polecanych dań.
NOWA RESTAURACJA RETRO W PIESZYCACH JUŻ OTWARTA
Od kilku zaledwie dni w Pieszycach otwarta jest nowa restauracja pod nazwą Retro, która od samego początku cieszy się dużym zainteresowaniem gości z całego powiatu dzierżoniowskiego. A wszystko za sprawą wyśmienitej kuchni i różnorodności polecanych dań.



 
RESTAURACJA RETRO W PIESZYCACH

JUŻ OTWARTA RESTAURACJA RETRO W PIESZYCACH

Posted by Telewizja Sudecka on 22 lipca 2015

Podziel się
Oceń

Komentarze
Waldek 06.03.2016 08:22
Jedno wielkie gówno jedzenie bez nadziejne tak jak i kucharze
gop 05.02.2016 17:29
a smakoszom.. i tym co maja czas polecam bar w rynku w nowej rudzie (o ile jeszcze istnieje) moze styl prl-owski.. ale ruskie i kopytka byly przepyszne i swieze.. a ceny smiesznie niskie (ze 12 lat.. temu 1.60 za ruskie, a 80 groszy za kopytka)
gop 05.02.2016 17:16
i mozecie nie kserowac wypowiedzi? chyba ze to forma reklamy.
gop 05.02.2016 17:05
co do retro nie wypowiem sie... mimo ze mialem okazje probowac wersje "testowa" pizzy... (zabilbym tego co to cos splodzil..) co do "dorotki"... nie rozumiem zachwytu. na logike, ta powierzchnia sugeruje ze ino odgrzewaja. a co do schabowego we warsie... chyba sie cos zmienilo? juz nie czuc plynem do naczyn?
Restauracja Retro 08.09.2015 19:41
Wszystkich serdecznie przepraszamy za zamkniętą restaurację w dniu 05-09-2015 z powodu awari.Panstwo którzy mieli rezerwację w tym dniu prosimy o kontakt napewo się zrewanżujemy.Pozdrawiamy
Restauracja Retro 08.09.2015 19:41
Wszystkich serdecznie przepraszamy za zamkniętą restaurację w dniu 05-09-2015 z powodu awari.Panstwo którzy mieli rezerwację w tym dniu prosimy o kontakt napewo się zrewanżujemy.Pozdrawiamy
Gość 08.09.2015 15:01
Już wszystko jasne, byliśmy w restauracji, szef nie chciał z nami gadać, powiedziano nam, że w piątek wieczorem szef poinformował, że w sobotę nie muszą przychodzić do pracy, a na pytanie, dlaczego nie zadzwonili i nie poinformowali klientów, którzy mają rezerwację, powiedziano, że do nikogo nie dzwonili. Gratuluję! Dodam, że była to impreza urodzinowa i zjachali ludzie z Dzierżoniowa, Bielawy i Świdnicy. Świetne olewanie klienta
Gość 07.09.2015 12:09
Czy ktoś wie co się działo w sobote, 5.09? Mieliśmy rezerwacje na 17.00 i pocałowaliśmy klamkę, nikt nas nie poinformował, że restauracja będzie zamknięta.
zażenowany klient 24.08.2015 10:08
Restauracja pod względem wyglądu i wystroju ekstraklasa, jednak na tym się kończy wysoki poziom. Czas oczekiwania na najprostsze dania ok. 1 godziny, i jak można było zaobserwować ruch przy barze ten problem nie dotyczył tylko mojego stolika, jakość dania poziomem przypominająca zwykły fast food, a kelnerka stwierdza że nie ma potrzeby informowania klienta o czasie oczekiwania. I nie do końca wynikająca sytuacja z ilości osób, gdyż państwo z identycznym zamówieniem, którzy przybyli do lokalu jakieś pół godziny po nas, opłacali swój rachunek w momencie gdy do nas zaczęto serwować dania. Jakieś problemy z organizacją prac na kuchni widocznie. Próba załagodzenia sytuacji podaniem przystawki, a na dokładkę kłótnie pomiędzy szefową i kelnerkami. Sytuacja może nie przekreślająca "świeżej" i słabo zorganizowanej restauracji, jednakże zatrucie pokarmowe z którym boryka się już drugi dzień żona zdecydowanie przekreśla chęci na podobne odwiedziny w restauracji.
zażenowany klient 24.08.2015 10:08
Restauracja pod względem wyglądu i wystroju ekstraklasa, jednak na tym się kończy wysoki poziom. Czas oczekiwania na najprostsze dania ok. 1 godziny, i jak można było zaobserwować ruch przy barze ten problem nie dotyczył tylko mojego stolika, jakość dania poziomem przypominająca zwykły fast food, a kelnerka stwierdza że nie ma potrzeby informowania klienta o czasie oczekiwania. I nie do końca wynikająca sytuacja z ilości osób, gdyż państwo z identycznym zamówieniem, którzy przybyli do lokalu jakieś pół godziny po nas, opłacali swój rachunek w momencie gdy do nas zaczęto serwować dania. Jakieś problemy z organizacją prac na kuchni widocznie. Próba załagodzenia sytuacji podaniem przystawki, a na dokładkę kłótnie pomiędzy szefową i kelnerkami. Sytuacja może nie przekreślająca "świeżej" i słabo zorganizowanej restauracji, jednakże zatrucie pokarmowe z którym boryka się już drugi dzień żona zdecydowanie przekreśla chęci na podobne odwiedziny w restauracji.
zażenowany klient 24.08.2015 10:08
Restauracja pod względem wyglądu i wystroju ekstraklasa, jednak na tym się kończy wysoki poziom. Czas oczekiwania na najprostsze dania ok. 1 godziny, i jak można było zaobserwować ruch przy barze ten problem nie dotyczył tylko mojego stolika, jakość dania poziomem przypominająca zwykły fast food, a kelnerka stwierdza że nie ma potrzeby informowania klienta o czasie oczekiwania. I nie do końca wynikająca sytuacja z ilości osób, gdyż państwo z identycznym zamówieniem, którzy przybyli do lokalu jakieś pół godziny po nas, opłacali swój rachunek w momencie gdy do nas zaczęto serwować dania. Jakieś problemy z organizacją prac na kuchni widocznie. Próba załagodzenia sytuacji podaniem przystawki, a na dokładkę kłótnie pomiędzy szefową i kelnerkami. Sytuacja może nie przekreślająca "świeżej" i słabo zorganizowanej restauracji, jednakże zatrucie pokarmowe z którym boryka się już drugi dzień żona zdecydowanie przekreśla chęci na podobne odwiedziny w restauracji.
smakosz 24.08.2015 00:25
witam pojechaliśmy tam z pozytywnym nastawieniem przystawki ok dania główne do bani kaczka w pomarańczach spalona sucha odgrzewana nie ta cena za taką jakość ludzie,ale spróbujemy pojechać na pizze może być ok bo przystawki były naprawdę smaczne
królowa 13.08.2015 09:53
Przepraszam, ale rozmowa dotyczyła kucharza a kucharz pizzy nie obsługuje, co ma wspólnego z tym kukurydza???
królowa 13.08.2015 09:53
Przepraszam, ale rozmowa dotyczyła kucharza a kucharz pizzy nie obsługuje, co ma wspólnego z tym kukurydza???
Gość 12.08.2015 21:33
byłam dziś, zamówiłam pizzę Margerite z kukurydzą. Właścicielka przy nas zwróciła uwagę, że nie można przyjmować takich dziwnych zamówień bo " kucharz nie wie jak ma pracować". Przy klientach nie powinno się mówić do obsługi w ten sposób..... bo klient słucha i nie rozumie.... czy coś jest złego w kukurydzy w pizzy? skoro dzieci tak lubią? Pizza smaczna... ale właściciela nieprzyjemna i arogancja wobec obsługi...
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama