Pobiec będzie można na trasie górskiego półmaratonu i na dystansie 10 km. Wszystko to w górskiej scenerii, w najpiękniejszych partiach Gór Sowich, gdzie większość ruchu turystycznego i imprez sportowych odbywa się w rejonie Wielkiej Sowy. Tym razem organizatorzy biegu chcą zabrać uczestników w inne części Parku Krajobrazowego Gór Sowich, w masyw Kalenicy - góry znanej z przepięknych panoram i ułatwiającej obserwacje widokowej wieży. Aby się tam dostać trzeba będzie pokonać serię wymagających podbiegów, zahaczyć o Ciemny Jar i biec stokami Końskiej Kopy. Powrót do mety w Bielawie przez Trzy Buki i Dolinę Kamienną. Start i meta nad zalewem w Bielawie, na terenie OWW Sudety przy ul. Wysokiej. Warto start w tych górskich zawodach biegowych potraktować nie tylko sportowo, ale również krajoznawczo - biegowa turystyka górska może mieć przyszłość ;-)! Inna sprawa, że podczas biegu rzeczywiście będzie co oglądać i czym zachwycać - o ile pot oraz błoto i kurz nie utrudnią widoczności...
"Dycha" pobiegnie na Trzy Buki i przez Kopistą i Dolinę Kamienną wróci do Bielawy. Patrząc na profil krótszego dystansu - widać, że bieg to jeden długi podbieg, a potem zbieg, na którym tuż przed metą czeka jeszcze jeden krótki skok w górę. Warto o tym pamiętać, planując strategię na bieg i rozkładając siły. Kto da się porwać euforii i zapomni, że biegi w górach wygrywa się na zbiegach - może żałować.
Trasa zapowiada się ciekawie i na pewno będzie wymagająca. Sporo zależy od pogody i warunków na górskich szlakach, ale owa nieprzewidywalność zawsze jest dodatkową atrakcją każdej górskiej biegowej rywalizacji.
Półmaraton będzie już na pewno biegiem trudnym, którego ukończenie w dobrej formie przyniesie sporo satysfakcji i pokaże miejsce w odpowiednim szeregu górskich biegaczy. Cały czas, konsekwentnie w górę, ale na przemian ze zbiegami. Zmiany kierunku, zmiany nawierzchni, interwałowa trasa wymagająca czujności i solidnego przygotowania - to wszystko czeka na głównym dystansie biegu Kalenica Półmaraton Bielawa. Naprawdę w dół będzie dopiero od ok. 18 kilometra i wtedy na finisz pozwolą już sobie tylko najmocniejsi. Wkraczamy więc, a właściwie wbiegamy w Góry Sowie z Bielawy, której położenie stwarza wręcz idealne warunki do organizacji biegów górskich. Bieg będzie kolejną imprezą, w której można zbierać punkty do cyklu Runner's World Super Bieg. Ta biegowa liga minęła już półmetek i chyba już zadomowiła się w polskim biegowym kalendarzu. Zawodnicy przyjeżdżający na biegi spod znaku RWSB mają pewność dobrej organizacji i zabezpieczenia, odpowiedniej oprawy i zawsze znajdą coś ciekawego w pakietach startowych. Dobrze zaopatrzone punkty odżywcze na trasie, czekający na końcu bufet - meta plus ciepły posiłek dla finiszerów dopełniają całości i mimo wysypu biegowych imprez podczas nadchodzącego weekendu na pewno warto będzie do Bielawy przyjechać.
Komentarze